Raport końcowy – Załącznik nr 4. Geometria zderzenia samolotu
7/14
Rys. 7. Brzoza (pkt 4 rys. 1 pkt 5 rys. 2) uszkodzona w wyniku uderzenia lewym skrzydłem samolotu
Powstałe, na skutek utraty końcówki lewego skrzydła, niezrównoważenie siły nośnej nie było
możliwe do skorygowania wychyleniem lotki prawego skrzydła. Zapoczątkowało to obrót
samolotu w lewo względem osi podłużnej z jednoczesną zmianą kierunku lotu około 3,5°.
Koniec cytatu
-Co tu jest komplet niezgodne z fizyką ?
Zapraszam czołowych fizyków, blogerów , komentatorów do wypowiedzi w szczególności:
profesor Paweł Artymowicz z University of Toronto
fizyk Jaki-taki
fizyk(?) Robert.K ( w razie co- wszyscy maja też dostęp do komentowania na tym blogu )
*
*
niczego nie sugeruję;
poczekamy
co asy z fizyki wymyślą...
**
tylko dla poszerzenia obrazu tfurczosci Macieja : Laska i Spólki
przykład bardzo niechlujnego jezyka jakim napisany jest raport:
Następnie na odcinku około 40 m samolot uderzył w kilka grubszych drzew: świerki i brzozy, powodując łamanie ich konarów (rys. 10) i wzrost przechylenia do około -90°.
- przechylenia czego ? drzew ?
**
no i klasyczny przykład mieszania w wykonaniu fizyków smoleńskich
w roli głównej: fizyk jaki-taki
mowa jest o przeciążeniach w trakcie go-around- w praktyce nie przekraczaja one wartosci 1,4g
wyciagnięty przez Manipulanta Jaki-takiego przykład nie dotyczy manewru go-around
owszem odnotowane są w incydentach lotniczych przeciążenia rzędu 5 g!!
ale w trakcie wychodzenia z niekontrolowanego opadania samolotu na dużej wysokości!