Joanna Mieszko-Wiórkiewicz Joanna Mieszko-Wiórkiewicz
1219
BLOG

Koniec "Grażyny Żarko"- początek nawróceń?

Joanna Mieszko-Wiórkiewicz Joanna Mieszko-Wiórkiewicz Polityka Obserwuj notkę 3

 Przyznaje, że jako osoba mediów w myśl zasady- szewc bez butów chodzi, po raz pierwszy dzisiaj usłyszałam określenie VLOG (czyli video-blog)

 

A to z powodu informacji, że sprawa z vlogiem Grażyny Zarko została wyjaśniona.

Nigdy nie słyszałam o Grażynie Zarko (pisane przez z z kropką), a warto usłyszeć nawet post-factum. Może szczególnie post-factum. Była to pani „moherowa“, która ze swojego rzekomo chrześcijańskiego punktu widzenia objaśniała świat i życie wchodząc z widzami w inrekontakt.

Przyznam, że jestem przerażona tym, co zrobiono. Przeraził mnie pomysł tego "projektu". Przerażający jest sposób realizacji. Przeraziła mnie osoba godząca się na udział w tym „projekcie“. Nie zdziwiły mnie reakcje na ów „v-blog“. Także ich gwałtowność nie jest dziwna. Przerażają mnie jednakże obecne reakcje na to, co się stało. Wszystko to to są w moim odczuciu satanistyczne zabawy z elementarnymi wartościami i etyką.

 

Warto poświecić temu „zdarzeniu medialnemu“ parę minut czasu, bo socjologicznie jest to nie do przecenienia:

Zacznijmy od tego małego objaśnienia(13 minut):

 

 

A teraz przejdźmy do tego:

<a href="http://wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,35771,12170880,Po_ujawnieniu_prowokacji_

_Internauci_przepraszaja.html > Po ujawnieniu prowokacji internauci przepraszają</a>

 

Ten kij ma jednak dwa końce: satanistczne zabawy mimo woli wychowują nas do tego, by baczniej przyglądać się wszelkim samomianowanym mesjaszom i częściej włączać do zabawy rozum.

 

Komentarze niemerytoryczne są usuwane. Autorzy komentarzy obraźliwych są blokowani.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka