nocri nocri
404
BLOG

PiS już grzebie nam w kieszeniach...

nocri nocri Gospodarka Obserwuj notkę 14

Całą kampanię wyborczą czy to na Prezydenta RP czy do Parlamentu, PiS prowadziło po hasłem "Damy radę". Najpoważniejsze zarzuty w kierunku władzy PO i PSL dotyczyły przede wszystkim nadmiernego zadłużania państwa i filozofii nie da się. Beata Szydło przekonywała Polaków, że ma dziesiątki gotowych ustaw z dokładnie przemyślanym ich finansowaniem. 500 złotych na dziecko mające być inwestycją na przyszłość, powrót do poprzedniego wieku emerytalnego, polityka gospodarcza jasna i przejrzysta nastawiona na dobro obywateli, ratunek dla frankowiczów i sprawiedliwy podział tego co przez ostatnie 20 kilka lat wspólnie wypracowaliśmy.

Wyborczy wynik spowodował w partii rządzącej świadomy zanik pamięci. Wyborcza seksmaszyna PiS wyleciała z chmur słodkiego absurdu i rozbiła się o rzeczywistość...

Rządy partia rozpoczęła od wojny z Trybunałem - jak to mówią politycy PiS: zagrożeniem dla koniecznych reform. Można się tylko domyślać jakie to mają być reformy skoro TK jest dla nich zagrożeniem. Zdolność do racjonalnych decyzji rządu Beaty Szydło zaczyna opadać jak przepieczona muffina. Jak na razie politycy PiS skupiają się na tradycyjnym TeKaeMie. Miotła zamiata fachowców ze spółek skarbu państwa, a PiS sypie do zarządów jak z worka polityków ze stajni Macierewicza (patrz. sektor zbrojeniowy). Jak słyszę, że jakiś członek Klubu Gazety Polskiej ma decydować o miliardach przechodzących przez polską zbrojeniówkę to mi się robi niedobrze. Jeden z najlepszych prezesów PZU w ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat poproszony został o odejście. Zrobiono miejsce dla nowego, politycznie poprawnego. ...aż jestem ciekaw kogo tam PiS wystawi i dlaczego największa polska firma ubezpieczeniowa za kilka miesięcy zacznie mieć kłopoty. Spółki energetyczne już pikują na giełdzie po zapowiedziach wiązania ich z polskim węglem w celu kolejnej pomocy sektorowi, który jedynego czego potrzebuje to prywatyzacji i likwidacji wszechwładzy mafii związ... wróć: węglowej.

Coś nie słychać ostatnio o finansowaniu obietnic wyborczych z opodatkowywania marketów i banków. Czyżby jasne deklaracje zainteresowanych gdzie te pieniądze znajdą wyciszyły ekspertów rządowych? ...najwyraźniej tak skoro rząd szuka  pieniędzy już gdzie indziej - w kieszeniach Polaków i piwnicach Skarbu Państwa. Ledwo się wygrzebaliśmy z procedury nadmiernego deficytu, a już PiS chce nas w nią z powrotem wepchnąć dla kilkunastu miliardów z rozwalonej właśnie reguły wydatkowej. Reguły blokującej nadmierne wydawanie wirtualnego pieniądza. Tylko patrzeć jak rząd Beaty Szydło zacznie drukować złotówki na choć częściową realizację jej nierealnych obietnic.

Dadzą radę? Oczywiście. Dodrukują, zwiększą inflację i za realizację rozdawnictwa nazywanego górnolotnie solidarnym podziałem sami zapłacimy z własnej kieszeni - jak zawsze. W tym czasie ratingi Polski na gospodarczej arenie świata polecą w dół. Wzrośnie obsługa polskiego długu. Komisja Europejska ostatecznie może nawet wstrzymać wypłaty unijnych środków z powodu nadmiernego deficytu. Dzielny PiS da radę i zostawi nas z ręką w nocniku. To my się będzie potem bujać miesiącami z droższą energią, droższą żywnością i zwiększonymi opłatami za usługi bankowe. Oni powiedzą, że to wina PO, TK i ateistów...

nocri
O mnie nocri

Nocri was there: Sekcja informacyjna: Google

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka