Po teologii, filologii, biologii i chemii w Nowej Rzeczywistości przyszedł czas na fizykę Niczego i Wszystkiego. Ale fizyki na razie nie będzie. Będzie powrót na wyżyny oświaty, do filozofii. To celowy zabieg, aby obok siebie, równolegle wyjaśniać filozofię i odkrywać fizykę. Dlaczego? Ponieważ fizyka to filozofia uproszczona, na niższym poziomie rozwoju wśród wszystkich klasycznych dziedzin oświaty.
Szukam jakiegoś adekwatnego porównania, aby różnicę między fizyką a filozofią lepiej czytelnikowi uzmysłowić. Przychodzi mi do głowy takie: Dzieło artysty malarza, obraz, fizyka postrzega jako wielką ilość pojedynczych, odrębnych, drobnych kropek i kresek. Ten sam obraz z punktu widzenia filozofii, to całość, wyrażenie, sugestia, informacja, przekaz, oddziaływanie, stworzenie, które skłania do refleksji, działania, myślenia, itp., itd.. W ten sposób fizyka i filozofia są ze sobą spokrewnione. I w fizyce i w filozofii mamy do czynienia z strukturą cząsteczkową, tyle że w przypadku fizyki jest ona bezmyślna, przypadkowa, zjawiskowa, powtarzalna, rozdrobniona. W filozofii, to struktura też cząsteczkowa, ale zmyślna, logiczna, celowa, stanowiąca całość. Oddziaływania cząsteczkowej struktury fizycznej są mechaniczne, automatyczne, przewidywalne, powtarzalne, proste(mało skomplikowane). Odziaływania struktury filozoficznej, nie tylko fizyczne, mechaniczne, ale także genetyczne, geometryczne, matematyczne, przyrodnicze, biologiczne, filologiczne i teologiczne jednocześnie. Dlatego są one nieprzewidywalne, niepowtarzalne, skomplikowane, uwikłane. Na oddziaływania filozoficzne składa się złożoność wszystkich dziedzin jednocześnie, ponieważ filozofia, to Wszystko w Jednej dziedzinie. Filozofia jest spadkobierczynią mądrości wszystkich klasycznych dziedzin oświaty. Fizyka jest jedną z nich.
Fizyka, jako nauka, ma za zadanie wyjaśniać i opisywać, tłumaczyć mechanistyczne zasady zachowania i oddziaływania cząsteczek Wszystkiego które znajdują się w stanie fizycznym w strukturach fizycznych, stworzonych przez te cząstki będące w stanie fizycznym.
Filozofia jako nauka ma za zadanie wyjaśniać i opisywać stworzenie, tłumaczyć zachowanie i oddziaływania cząsteczek znajdujących się w wszystkich pozostałych dziedzinach oświaty łącznie. Połączone w jednej dziedzinie są filozofią. W tym sensie i znaczeniu filozofia jest dziedziną uniwersalną obejmującą swym zakresem wszystkie pozostałe.
Między filozofią a oświatą można by postawić znak równości, gdyby nie to, że poszczególne dziedziny głębiej wchodzą w struktury Wszystkiego w swoich zakresach niż filozofia w struktury tych dziedzin.
Filozofia „wyciąga” z poszczególnych dziedzin, w tym z fizyki, to co najistotniejsze, najcenniejsze i na tej bazie formułuje nowe trendy, odkrywa nową rzeczywistość. I to jest jedna z przewag filozofii nad pozostałymi dziedzinami, w tym nad fizyką. Co to oznacza? To, że odkrycia dokonane przez filozofię mają jednakową wartość odkrywczą w pozostałych dziedzinach, tych dziedzin dotyczą i są w tych dziedzinach nie do odrzucenia i nie do podważenia, są w nich obowiązujące, są kierunkowskazami i drogowskazami dla tych dziedzin. Natomiast odkrycie np. w fizyce, wcale nie musi być i najczęściej nie jest, odkryciem filozoficznym.
Z takich relacji między filozofią a pozostałymi dziedzinami wynikają relacje w człowieczeństwie: dzieło wykonane przez artystę(który zawsze jest filozofem) jest najwyższym kunsztem rzemieślniczym, a dzieło wykonane przez nawet najlepszego rzemieślnika, nie jest dziełem artystycznym.
Filozofia, to artyzm, fizyka, to rzemiosło.
Elementarne cząsteczki filozoficzne to są byty. To co w filozofii nazywa się, jest i istnieje jako byt, to w fizyce nazywa się, jest i istnieje, jako cząsteczka. Można powyższy wywód skonstatować twierdzeniem, że:
Fizyczna cząsteczka, to prymitywny byt, a filozoficzny byt, to fizyczna cząsteczka w najwyższym z możliwych stanie rozwoju.
Tak pokrótce, w kilku zdaniach wyglądają wspólne relacje między fizyką a filozofią. Tych relacji jest więcej. Np. taka, że w fizyce obowiązują zasady fizyczne zwane od praw filozoficznych, prawami fizycznymi.
Dzięki tak bliskim relacjom fizyki i filozofii łatwiej jest wyjaśniać filozofię na przykładzie fizyki, która jest dziedziną niezbyt skomplikowaną, intuicyjną(bliską intuicji), niezmienną i powtarzalną, a fizykę łatwiej jest wyjaśnić korzystając z filozofii, jej logiki, wyobraźni, pojemności, pamięci, sumienności, mądrości, rozumności, prawd oraz praw.
I to jest powód dla którego po odkryciu Tajemnicy Wszelkiego Stworzenia, nie rozpocząłem opisywać relacji między Nikim a Wszystkim od filozofii, tylko od teologii, pozostawiając sobie filozofię na ten czas i to miejsce, obok fizyki.
N. Rz. Notka 94
