wislawus wislawus
1053
BLOG

ŚWIATŁO ODBITE

wislawus wislawus Nauka Obserwuj temat Obserwuj notkę 43

"O ile mi wiadomo, nie udało się jak do tej pory uzyskać pełnego odbicia promienia światła pod kątem 0 stopni. A więc w taki sposób, aby prostopadle ukierunkowany promień światła do płaszczyzny lustra, był zdolny powrócić dokładnie do jego źródła. Zawsze są odchyłki i to różnie tłumaczone.  Często się mówi, o niedoskonałości powierzchni lustra i stąd te różnice. Ale bez względu na przyczynę jest pewne, że te uchybienia zawsze są.”     Napisał  HENPEROL w komentarzu (503223 | 02.03.2013 15:42) pod swą ostatnią notką pt „Co w przyrodzie jest takie sensacyjne?” (http://novum.salon24.pl/) . 

To doskonały temat – problem,  do weryfikacji moich twierdzeń i odkryć zawartych w Nowej Rzeczywistości w dziedzinie: fizyka. W wyniku zrozumienia odrębności substancjalnej, masy od materii, od dawna głoszę, że światło nie jest materią,  ani falą elektromagnetyczną,  tylko zwykłą jednorodną, "jednoimienną", odmienną od materii substancją. Jednorodną, jednoimienną czyli nie zbudowaną z atomów, masą.   Z czego zatem zbudowana jest masa ?  Z cząsteczek elementarnych nieatomowych tylko z tych z których stworzone są,  w części, atomy tworzące materię.

Ponieważ substancja masa  jest jedno imienna, naładowana dodatnio, czyli plusowa, to jej poszczególne cząsteczki się odpychają. To samo zjawisko obserwowane jest w materii, która po części stworzona jest z masy a przez to jest, po części, dodatnia. To zjawisko, w odniesieniu do światła znane jest w dotychczasowej fizyce, jako rozpraszanie światła.

Światło rozprasza się na skutek odpychania się jego  dodatnio naładowanych, jednoimiennych cząsteczek elementarnych z których jest zbudowana tworząca je, masa świetlna.

Cząsteczki światła są jednorodne, jednoimienne, dodatnie, to się odpychają. Odpychanie się cząsteczek światła powoduje rozpraszanie się światła, a w samej rzeczy, rozpraszanie się masy świetlnej.

Powodem, dla którego światło w postaci promienia, wiązki, lub, fali, prostopadle skierowane na lustro, nigdy nie wraca do źródła pod kątem zero stopni, tylko zawsze pod kątem większym, różnym, jest, odpychanie się jedno imiennych cząsteczek świetlnej masy. Dlatego nawet przy idealnym lustrze i idealnej prostopadłości padania światła na lustro pod kątem 0 stopni, ono nigdy do źródła pod tym samym kątem, 0 stopni, nie powróci. Nie pozwolą mu na to inne cząstki światła opuszczające źródło i wypychające, odpychające do przodu te, które już źródło opuściły.  Ponieważ cząsteczki świetlnej masy się odpychają, to nie wracają do źródła i te uchybienia(od kąta zerowego) zawsze są i będą.

Żadne światło, odbite czy nie odbite, nigdy i nigdzie do źródła samoczynnie i dobrowolnie nie wraca i nie wróci.

Światło = masa świetlna, zawsze pędzi w dal, przed siebie i to najkrótszą z możliwych, drogą.  Między innymi dlatego, że każdej jednej cząsteczce światła „depczą po piętach” kolejne cząsteczki „wyrzucone” przez źródło i odpychają te poprzednie.  A ponieważ, kolejne wyrzucane przez źródło cząsteczki światła mają większą energię niż te poprzednie, ponieważ te poprzednie już częściowo zdążyły ją na zewnątrz źródła utracić, to popychają te pierwsze z większą siłą i je odpychają od siebie, ale i od źródła,  do przodu.   Dzięki temu zjawisku  światło prze do przodu, widzimy ,„dywan” falującego światła, czyli ciągłość rozlewającej się, falującej masy, inaczej rozpraszającego się światła w postaci fal.

Ale nie fal „elektromagnetycznych”, jak twierdzi, błędnie, dotychczasowa, oficjalna fizyka, tylko fal świetlnych, czyli cząsteczek innej substancji niż materia, nie zbudowanej z atomów, tylko masywnych cząsteczek elementarnych, masy, która występuje też, w postaci lekkiego i zwiewnego światła.

Ciekawy jestem, czy ktoś jest  w stanie zweryfikować ten punkt widzenia fizyki światła  pozytywnie, lub inaczej.

N. Rz. Notka 126

wislawus
O mnie wislawus

PRAWDA JEST TYLKO JEDNA, DLATEGO JEST PRAWDZIWA. TAJEMNICA WSZELKIEGO STWORZENIA: NICZYJ NIKT NICZYM Z NICZEGO, CZYLI Z IMIENIA, MIENIA, MIANA SWEGO, KTÓRYMI SĄ, ON SAM, NICOŚĆ I NIC, STWORZYŁ WSZYSTKO.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Technologie