propatrian propatrian
702
BLOG

„Dziwne” plany śp. Generałów WP i „szefa” MON

propatrian propatrian Katastrofa smoleńska Obserwuj temat Obserwuj notkę 3

 

1. Założył białą koszulę z pagonami i na to marynarkę, wziął ze sobą płaszcz i taką małą aktóweczkę, którą zabierał na kilkugodzinne wyjazdy. Miał tam swoje telefony, okulary. Nawet nie wiedziałam, że wziął książkę do francuskiego i tłumaczenia - tekst w języku rosyjskim. Miał przyjechać Szef Sztabu Federacji Rosyjskiej i Franek bardzo chciał dobrze wypaść w czasie tej wizyty. Szlifował rosyjski, powiedział, że nie będzie rozmawiał przez tłumacza.

(za: J. Racewicz „12 rozmów o miłości. Rok po katastrofie”. Warszawa 2011, s. 27)

Gen. Makarowa nie było na lotnisku Smoleńsk-Siewiernyj. Są trzy możliwe powody tej nieobecności:

- Lucyna Gągor konfabuluje we wspomnieniach

- Rosjanie zastawili pułapkę na Generałów

- gen. Makarow oczekiwał gdzie indziej.

 

 

2. [Katarzyna Gilarska:] Tata miał jechać tam samochodem tydzień wcześniej [Maria Gilarska:] Ale okazało się, że dostał zaproszenie od Prezydenta, więc zrezygnował http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/w-milczeniu-dokument-ewy-ewart-o-katastrofie-smolenskiej,634295.html

Mama Kasi wykazała się (jak przystoi żonie Generała) przytomnością umysłu, niewiele to jednak pomogło, gdyż  zaproszenie było o wiele wcześniejsze, niż „dziwny plan” wyjazdu Generała:

Szef KPRP w piśmie z dn. 17 marca zwraca się do MON o wyrażenie zgody na uczestnictwo Generalicji w obchodach; na piśmie tym, otrzymanym 19 marca,  Minister ON odręcznie wyraża zgodę (zwłaszcza, że ja też się wybieram) http://bi.gazeta.pl/im/4/7834/m7834474.jpg

23 marca do Generałów wysłane zostaje z MON pismo „z uprzejmą prośbą o realizację dekretacji szefa resortu.” http://bi.gazeta.pl/im/5/7834/m7834475.jpg . Jednak na kopii tego pisma https://www.wprost.pl/194724/Ujawniamy-korespondencje-ws-obchodow-w-Katyniu , skierowanej do Gen. Gilarskiego mamy odręczny dopisek ministra:  „Proszę o koordynację udziału dowódców w ceremonii", wykluczającą wspomniany wyjazd.

Mamy tu zastanawiającą i niewyjaśnioną kwestię powodu, dla którego Dowódca Garnizonu Warszawskiego planował swą obecność w Smoleńsku przed wizytami Premiera i Prezydenta; czy:

- (o ile Kasia nie konfabulowała)

- plan ten dotyczył jedynie wizyty Premiera („dopilnowanie krzesełek”?) i MON (bez którego wiedzy itd.) postanowiło z niego zrezygnować?

- czy też były inne, ważne powody, dla których miano wysłać natowskiego generała, samochodem i samotrzeć?

Kwestię tę mogłaby wstępnie rozstrzygnąć dokumentacja wizowa Generała.

 

Ponieważ obecnie MON znajduje się w rękach osoby zdeterminowanej w odkryciu „prawdy o Smoleńsku”, te dwie nieznane być może sprawy ośmielam się przedstawić do gruntownego przepatrzenia – są powody aby sądzić, że b. minister ON coś jeszcze (oprócz podanej publicznie* przyczyny zmiany planu swej obecności w Katyniu) głęboko ukrywa.

 

 

*z mównicy sejmowej, 3.02.2011:

- Pan doskonale wie[w stronę A. Macierewicza], że powodem mojej nieobecności w feralnym locie do Smoleńska była choroba mojej matki.

- Moja matka widziała mnie po raz ostatni w piątek. W poniedziałek miała operację, po której straciła wzrok. http://www.fakt.pl/Klich-o-Smolensku-Nie-polecialem-bo-mama-byla-chora,artykuly,95063,1.html

Szkopuł jedynie w tym, że i w środę (wylot z Tuskiem) i w niedzielę (sobotę przekreśliła Racja Stanu) nie było go przy matce.

propatrian
O mnie propatrian

http://noweczasy.salon24.pl/738866,tragedia-smolenska-katastrofa-przed-katastrofa-i-po-katastrofie http://noweczasy.salon24.pl/573148,archiwa-smolenskie-linki

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka