Ogólne wprowadzenie filozoficzno-naukowe w prezentowana w tym blogu technikę, znajduje się w tym temacie: tpm.salon24.pl/354662,energia-duszy-ludzkiej
09.05.2006
ENERGIA CZASU (albo Naszych Dusz)
Już nie jak to miało miejsce przez wieki że energia Słońca, która była uwięziona we węglu, który najpierw musi być wydobyty siłą ramion górnika,który póżniej przewieziony drogą żelazną do ciepłowni, następnie spalony a ciepło przesłane rurami do odległych odbiorców. (Przy okazji tego procesu nasza cenna atmosfera jest wieloetapowo niszczona)
Już nie jak to ma miejsce w ciepłowniach atomowych gdzie pierwiastki metali ciężkich ulegając gwałtownemu rozpadowi oddają zawarte w sobie ciepło powstałe na poczatku istnienia Ziemi, wydzielając szkodliwe promieniowanie i pozostawiając na setki lat promieniotwórcze resztki.
Od teraz energia wirów czasu, który zawarty (i zatrzymany) w cząstkach wody posłuży do rozpalenia ogniska, a teraz rozpalone nie zgaśnie nigdy (oprócz przerwy potrzebnej na wymianę szczotek rozruchowo-kontrolnego silnika elektrycznego).
Ta energia wyzwolona w wyniku implozji cząstek wody, i ich połączeniu w asocjaty, a następnie ich rozpadzie, procesie następującym w takcie kilkaset tysięcy razy na minutę w temperaturze pokojowej zapewni niewyczerpalne żródło siły, tej siły która od Tysiąclecia cechowała naszych przodków.
Pozwoli zadać kłam globalistycznym siłom, które tak jak w 1939r. teraz ponownie wyciagaja rękę po nasz Kraj-Polskę, żadajac coraz większych ofiar z krwi naszych Obywateli.
Ciągle nienasyceni żądzą pieniadza, nie dajac nic w zamian, twierdząc jakoby poza ropą, węglem czy atomem nie było innej szansy na ogrzanie naszych domostw oraz ich oswietlenie. Energia wiru czasu zawartego w zwykłej wodzie, jest tym samym zjawiskiem które cechuje tzw. święte żródełka dysponujące ożywcza siłą, jest tą sama siłą która pozwala (w nielicznych) miejscach wjeżdżać uwolnionym spod siły grawitacji pojazdom pod górkę bez napędu, jest w końcu ta sama siła która defacto napędza zarówno nasz organizm jak i wszystkie żywe organizmy.
Ta Siła, która powstała gdy czas wyłonił się z nicości i powstał tylko 1 wir czasu w całym naszym Wszechświecie, co zapoczątkowało powolne i mozolne kształtowanie się zarówno fal energii skupionych
w próżni kosmicznej, jak i najprostszych cząstek elementarnych materii, teraz już jest do NASZEJ dyspozycji.
Właśnie dziś, 9 Maja 2006, w 61 rocznicę zwycięstwa nad III Rzeszą, której naukowcy jako pierwsi dotarli do sedna tej wiedzy i pierwotnie zamierzano wykorzystać w najwiekszej tajemnicy tę siłę do zagłady również naszego Narodu, a której to przeszkodziło męstwo polskich żołnierzy na Wschodzie i Zachodzie, okrążajac bestię w jej legowisku-Berlinie, przecinajac linie transportowe, zapobiegajac
uruchomieniu najtajniejszej broni odwetowej Adolfa Hitlera, której posiadanie ujawnił 24 lutego 1945r., rozpoczął się montaż tego najpilniej dotychczas w historii ludzkości strzeżonego urządzenia...
Dariusz K. Nowak
Poznań-Polska
09/05.2006
(To już materiał historyczny, ale może się wkrótce okazać, że nie stracił
nic z aktualności....)
NIE BĘDZIEMY PIERWSI, ALE MOŻE NIE OSTATNI???
Sadziłem niedawno że nasz Kraj stanie się pierwszym, który oficjalnie obwieści posiadanie zupełnie nowego żródła energii.(energii tachionów.DN)
Niestety, już tak się nie stanie gdyż dowiedziałem się że na szczycie w Sankt-Petersburgu (VII 2006 DN) Prezydent Putin ma zamiar ujawnić o posiadaniu zupełnie innego żródła energii niż znane dotychczas.
(Co prawda sam W. Putin o tym nie powiedział, ale akredytowani dziennikarze, w tym zawsze prawdomówny Michnik, otrzymali informacje o istnieniu takich urzadzeń i mozliwości zapytania rosyjskiego Prezydenta o ten fakt.)
Aby jednak wdrożyć te siłę do naszej gospodarki, powstanie wkrótce konieczność odpowiedzi na wiele pytań, m.in.:
-czy nasi Rodacy poza myśleniem tylko o tym jak dojechać do najbliższego hipermarketu po tanie jadło-padło, wózkiem inwalidzkim, za jaki powinni uważać swoje pojazdy, będą w stanie myśleć o czymś innym niż tylko o koniecznosci zaspokojenia tych potrzeb, a które i te nawet skromne potrzeby już wkrótce mogą stać się niezaspokojonymi wbrew oficjalnej propagandzie sukcesu towarzystwa Tusko-Kaczyńskiego.
-czy nasz Kraj znajdzie jeszcze swoje miejsce w światowej polityce, pomimo że znowu wyciągaja po niego swoje brudne łapy obce nam ideowo siły,
-czy wybaczymy Rosji Katyń,
-czy również wybaczymy Rosji 45 lat komunizmu, tego samego który pomógł najpierw odepchnąć z naszych Ziem grożacą nam nazistowską zagładę, a który wykorzystał następnie nasz Kraj finansowo,
w podobny sposob do tego jaki stosuje Unia obecnie.
(Co dziwne, zarówno wtedy jak i obecnie min. dzieki Leszkowi Doktórowi Balcerowiczowi)
-czy do obrony naszego Kraju wykorzystamy podstawowe nauki naszego ukochanego rzekomo przez Wszystkich Fuhrera, Karola Wojtyly, zamiast forsowanego przez ministra z obcym paszportem Euro.
Teraz dysponujac Siłą, musimy pamiętać o tych faktach i nie możemy ponownie jej wykorzystać do niecnych celów, poza obroną Ojczyzny.
Ja już teraz jednak wiem, że powieści naszego wielkiego polskiego pisarza, Stanisława Lema, którego niedawno pożegnalismy na zawsze, będą mogły się zrealizować w praktyce.
Sądzę, że jeszcze na 75 rocznice wydania jego powieści Astronauci, ktos z naszego polskiego rodu odwiedzi takie rejony kosmosu jak
Proxima Centauri, a być może zaleci jeszcze dalej?
Ale być może jesli zbierzemy się do tradycyjnej polskiej kupy uczynimy to jeszcze wczesniej?
A Ty Drogi Czytelniku jakie masz oczekiwania???
Dariusz K. Nowak
Poznan
maj 2006
