Arius Nowak w Berlinie, stacja uBahn Alexanderplatz.2009r.
Arius Nowak w Berlinie, stacja uBahn Alexanderplatz.2009r.
NSPAP NSPAP
370
BLOG

Mój życiorys.

NSPAP NSPAP Polityka Obserwuj notkę 0


MÓJ ŻYCIORYS
1963.12.29
- rok urodzenia
1968-1969
- samodzielne studia nad techniką napędu spalinowego
  Pierwszy wniosek z tego okresu: o ile silniki 12-to cylindrowe Ferrari
  i Lamborghini (Miura) są mocne i efektywne, to spalają zbyt dużo
  drogiego paliwa, są skomplikowane i nawet przy wielkoseryjnej produkcji
  bedą zawsze zbyt drogie dla przeciętnego polskiego pracownika. Ponadto,
  pojazdy w nie wyposażone łatwo ulegają ciężkim wypadkom: łatwo je rozpędzić
  ale trudno zatrzymać.
  Wniosek drugi: silnik Trabanta (i polskiej Syreny) jest bardzo prosty i spala
  kiepskie mieszanki paliwa ale zanieczyszcza mocno środowisko i ma małą moc.
  Pytanie: co zrobić by miał moc Ferrari, był jeszcze prostszy i tańszy,
  a najlepiej gdyby zużywal tylko wodę nie zanieczyszczając środowiska.
1969
- pierwsza podróż w "czasie" i przestrzeni do Berlina (Wschodniego)
- przekonuję się wtedy o wysokim poziomie rozwoju techniki niemieckiej
  już przed pierwszą Wojną Światową, a zwłaszcza sposobie sprawnego
  funkcjonowania takiej metropolii jak Berlin na przykładzie zorganizowania szybkiej kolei miejskiej
(S-Bahn) i podziemnej (U-Bahn)
- odkrycie kilku oficjalnie nieistniejących, czynnych linii metra ,
  (Geisterbahn-kolej duchów)
- w Tierparku na loterii wygrywam swój pierwszy zegar (składał sie z wielu małych,
  podobnych części ktore najpierw trzeba bylo poskładać aby funkcjonował)
  Już wtedy zakiełkowała mi pierwsza myśl o innej niż oficjalnie nauczana, budowie Wszechświata.
- najważniejsze jednak, narodziła sie teza o wyższosci narodowego socjalizmu nad żydokapitalizmem
i ówczesnym komunizmem (socjalizmem radzieckim).

1970 -1971
- zaczynam się interesować napędem odrzutowym i rakietowym, w celu znalezienia obejścia niedostatków silników samochodowych
- pierwsze usprawnienie z tego okresu: propozycja dwuprzepływowego silnika odrzutowego,( co powszechnie przyjęło się w latach 80-tych XX wieku)
  Wniosek: o ile silniki odrzutowe a zwlaszcza rakietowe mają olbrzymią moc, to te drugie choć bardzo efektywne, szybko zużywaja paliwo.
  (A jak to robią bociany że pokonują długie dystanse, czy to tylko zasługa wirów powietrznych i jak one oddziałują.)
  Zaraz, zaraz, a o czym to Babcia mi mówiła w ogródku przy pieleniu warzyw, o dobrych duszkach które pomagają dżwigać każdą cząstkę, naszą oraz innych stworzeń w trakcie życia, co to ma wspólnego z aniołami z lekcji religii, naszą duszą i czasem.
  Czy są to pojęcia równoważne?

1971
- zainteresowanie fizyką jądrową i teoriami A. Einsteina
- pierwsza własna koncepcja czaso-przestrzeni ( Wszechświata )
  Główny wniosek: na faktycznym poziomie elementarnym, czysto energetycznym,
  może istnieć tylko 1 uniwersalna forma zorganizowania, inaczej
  następowałyby zakłócenia we funkcjonowaniu różnych procesów.
  Prędkość światła nie jest nieprzekraczalną barierą, robimy to na codzień
  w praktyce, choć tego nie dostrzegamy ani nie rozumiemy.
  Tego wymaga sposób komunikowania różnych elementów Przyrody między sobą.
  Najprawdopodobniej to dusza (a czas w ujęciu naukowym) jednoczy nasze
  funkcjonowanie, ponad naszymi możliwosciami objęcia tego zjawiska, gdyż
  decydują o tym inne reguły niż te poznane przez współczesną naukę.
  Ponieważ są to potężne siły, ale ukryte za zasłoną wiru duszy, z tego powodu są  uważane przez różne religie i wierzenia za Cudowną Siłę Boską.
- Na bazie krytyki Teorii Względności powstaje projekt generatora ciepła
  takiego jak obecny DRJ200 odwzorowujący sposób funkcjonowania komórki
  organizmu żywego,
- Powstaje pierwsza propozycja pionowzlotu o kształcie liścia, sterowanego
  nadmuchem powietrza, tylko skąd wziąść do niego wydajny, nie zanieczyszczający powietrza silnik?

1972
- Ostatecznie formułuję teorię tachionu, ponadświetlnych i wszechobecnych
  cząstek naszej duszy (i równocześnie czasu), a także antymaterii (znanej dotad jako siły piekielne ) 

  Nazwałem te cząstki tachionami na pamiątke zegara tachometru z taxi mojego dziadka.
  (Do powstania tej teorii walnie przyczynił się zegar wygrany w Tierparku.)
- Teoria Żywej Wody H+H+e = 2D+T+E    jest to faktyczna reakcja będąca
  odpowiedzialna za funkcjonowanie organizmów żywych.
  Obecnie, dzięki pracom Fominskiego i Potapowa ta formuła ma konkretny wzór:
  1H+1H+e(-) = 2D+ve+1,953 MeV
- Projekt pierwszego ponadświetlnego silnika z wykorzystaniem mojej metody kontroli fuzji jądrowej.
- Mój dziadek Stanisław, były mechanik DB 304, jesienią wspomina mi w tajemnicy
  o dużych dyskoidalnych samolotach niemieckich napędzanych wodą, co potwierdza to moje teorie.
- Powstają wczesne koncepcje i obliczenia:
  czasolotu-dysku do międzyplanetarnych i międzygwiezdnych lotow kosmicznych w czasie i bomby o sile  500-1.000 MT TNT,    
Możliwość zbudowania takiego urządzenia była, najwiekszą troską W. Schaubergera, przez co bał się zdradzić swoje teorie, a nie jak się powszechnie sądzi, sama energia sił potrzebnych do zbudowania latających dysków była tego powodem.

1973
- Dziadek z kolegami obiecują pomoc w konstrukcji modelu aparatu latającego
  i silnika do niego o mocy ok. 200 kW (270 KM)  jako konkurencyjny wobec ówczesnych silników Porsche.
- latem zaczynam zbiórkę funduszy na ten cel, ogałacam dzielnicę z makulatury i butelek

1974
- ostateczny projekt modelu pojazdu do lotów kosmicznych, (Projekt 1974 w galerii)
  ale ze względu na modułową konstrukcję jego oraz silników, byłby możliwy do wielu innych zastosowań.
  Model miał posiadać tylko 1 centralny silnik + 3 sterujące na obwodzie, sterowanie przewodowe.

1975
- Dziadek umiera na raka, wszystko upada, boję się podzielić tymi tajemnicami
  z kimkolwiek, nie tylko z powodu wcześniejszego niezrozumienia ich przez
  rodzinę, ale i niebezpiecznego potencjału w tym tkwiącego.
  Zostawiam sobie te wiedzę na czasy kiedy będę starszy, choc domyślam się że zarówno w USA jak i ZSRR musiano prowadzić w największej tajemnicy badania nad uzyskaniem dostępu do tych mocy.
- Dostrzegam jednak już wtedy konieczność przeprowadzenia eksperymentow na umierających ludziach aby ostatecznie potwierdzić istnienie duszy ludzkiej i dokonczyć swoje teorie. (Udaje się to po wielu latach, dopiero na początku XXI wieku, pół roku po ataku na WTC i Pentagon....)

1977 
- zaczynają się rozchodzić plotki o dziwnej technice napędowej niemieckich
  pojazdów latających w czasie 2-ej Wojny, o ponadświetlnych tachionach przez
  nich jakoby stosowanych do tego celu a wykrytych już po I Wojnie.
-  kolegom ze szkoły ogólnikowo zdradzam swoje teorie, proponuję zbudowanie
  -burzolotu (elektrograwitatora jak obecnie nazywa się tą technikę napędu
  po ujawnieniu materiałów na ten temat w USA, wiecej na www.ttbrown.com  i  http://jnaudin.free.fr/lifters/main.htm )
  (piorun to nic innego jak lokalne rozdarcie czasu wywołane zakłóceniem równowagi obrotowej 2 ośrodków: ziemi i powietrza)
  - małej bomby jądrowej-neutronowej mocy ok. 1 TNT, w tym celu na ogródku kopiemy szyb, niestety, problem z ukryciem nadmiaru ziemi powoduje że zostajemy wyrzuceni po wydrążeniu 2m szybu ( całe szczęście), również prace nad elektrograwitatorem z powodu kosztów zostają przerwane.
Dziś wiem że można to było uprościć, choć oczywiscie nie byłby tak efektowny.
- ostatecznie niszczę wszystkie notatki, jedyny pożytek z tego okresu to ten,
  że wspólnie uzgodniliśmy że tachionami, uzupełniając ich brak w procesach
  komórkowych, będzie można leczyć choroby, w tym najcięższe jednostki (dla Dziadka ze póżno).

1978
- pierwsze obserwacje i lądowanie tzw. UFO nad Polską, domyślam się że stosują moją metodę napędu,   czy to aby napewno radzieckie?

1979
- pierwsza pielgrzymka Karola Wojtyły do Ojczyzny,

1982
- rozpoczęcie studiów na Akademii Ekonomicznej w Poznaniu,
  wydział Ekonomika i Organizacja Transportu

1983
- ogłoszenie programu SDI (Gwiezdnych Wojen) przez R. Reagana

1984
- rozpracowuję faktyczne zasady funkcjonowania systemu SDI,
- mój własny projekt obrony miast przed atakiem rakietowym-parasol siłowy,
  pierwszy konkretny projekt 500 MT bombowca do zniszczenia Paryża, Londynu, Nowego Jorku i Waszyngtonu (D.C.).
- projekt prostego wiecznego silnika na bazie dwuprzepływowego silnika
  odrzutowego,
- zaprojektowanie operacji finansowej do zdobycia funduszy na ten cel.

1986
- przypadkowa wizyta we Watykanie na audiencji generalnej, orientuję się z przemowy Karola Wojtyły że wojny nie będzie, a wkrótce nastąpią znaczne przemiany społeczno-polityczne, w Kraju i na Świecie.
- mieszkam 2 miesiące na Sycylii.

1987
- z oficjalnego komunikatu prasy radzieckiej: Pierwszy Sekretarz KPZR Gorbaczow zwiedził wczoraj kosmodrom Bajkonur, zapoznał się z przygotowaniami do startu ciężkiej rakiety kosmicznej nowego typu.Wówczas już wiedziałem, dysponując od paru lat materiałami
wywiadowczymi z USA, że w ciągu kilku dni  (15.05) nastąpi start nowej superrakiety, być może odrazu z promem kosmicznym na grzbiecie.
  Równocześnie jest to znak że ZSRR przegrał wyścig zbrojeń, nie ma techniki napędowej przy wykorzystaniu antymaterii, GRU i KGB nie zdołało rozpracować ani osiągnięć niemieckich z czasów Wojny, ani tym bardziej przeniknąć tajemnic USA. 

  3 Wojny Światowej na pocz. lat 90-tych uniknęlismy bowiem wyłącznie dzięki mediacji K. Wojtyły i Nancy Reagan.
  Jednak te siły które stoją za ówczesnymi przygotowaniami nie ustąpia nigdy!
  ( Isn^t this truth Zbig?)

1989
- zastosowanie teorii czasu do wyprowadzenia z Banku Centralnego
  ZSRR ponad 1 miliona przeciętnych pensji - ponad 100 milionów
  ówczesnych rubli i przekształcenia ich w tzw. twardą walutę.
  Tu składam gorące podziękowanie doktorowi Leszkowi Balcerowiczowi,
  dzięki któremu było to możliwe, obecnie Doktór Leszek i jego następcy,
  dzielnie kontynuują z sukcesem tę teorię, tym razem na rzecz innych Obcych....
  mówiąc prosto-to jest potężne okradanie Narodu.
- za te fundusze powstają 3 mini urządzenia biologiczno-jądrowe.
- w tym okresie jestem częstym rezydentem dworca Leipzig-Neustadt  Oceniam po ogólnej dezorganizacji armii naszego ówczesnego sojusznika, że rządy Gorbaczowa nie przetrwają już zbyt długo.
- powstaje rząd Mazowieckiego, prorokuję szybkie pogrzebanie nauk społecznych K. Wojtyły przz solidarusze żydostwo i ich wyprzedaż za centy, fenigi, a dla Nas zostaną figi (na wierzbie). 

1990
- handel bronią i materiałami wybuchowymi
- próby zainteresowania polityków tematem bezpłatnej energii nie odnoszą efektu, wszyscy są tak zachłyśnięci przemianami (i kasą, a jakże), tak bardzo że teraz dostają czkawki którą dziś słychać aż z Irlandii....
- do testów urządzeń biologiczno-jądrowych z tego powodu wówczas nie dochodzi.

1992
- dochodzę do wniosku że najlepiej będzie odnieść spektakularny sukces na
  bazie istniejącej techniki aby wokół tego zorganizować ludzi,
- rozpoczynam poszukiwania miejsca do wystrzelenia pierwszego polskiego
  satelity (pasywnego bądż aktywnego- z nadajnikiem) o masie ok. 1 KG,
  przy wykorzystaniu własnej modyfikacji rakiety R11 (SS-1, Scud)
- po długich poszukiwaniach, jesienią znajduję takie idealne miejsce na skraju Poznania.

1993
- koszty i brak chętnych do udziału w przedsięwzięciu powodują rezygnację
  z tego projektu, tym bardziej że opuściły nas bratnie wojska radzieckie 
  i trudno o tanie zaopatrzenie....
- powstaje za to projekt tańszego niż wcześniejszy silnika wodnego, na bazie
  wielopunktowego, benzynowego elektronicznego systemu wtryskowego

1994
- kupuję Ford Scorpio 2,0 DOHC z takim silnikiem w celu jego przeróbki, przypadkowa awaria układu chłodzenia, powoduje to że auto służy do długotrwalych, praktycznych testów hybrydowego silnika, spalinowo- jądrowego 9jednak bez praktycznego zastosowania).

1995
- powtórka tych eksperymentów, podstawowy wniosek:
  pracujące w intensywnym strumieniu tachionów częsci silnika mają tendencję do samoodnawiania się.
- Aleksander "Moczymorda" Kwaśniewski prezydentem, zaczyna sie widoczny upadek gospodarczy, narastają negatywne stosunki z Rosją (a taki był przykładny komunista z Aleksandra ) i coraz większe rozpasanie urzędników żyjących na koszt społeczeństwa, min. przez emisje obligacji, przez co wszyscy sa coraz bardziej zadowoleni ( tak twierdzi absolutnie każda stacja TV od 20 lat).

1996
- zarzucenie dalszych prac z braku funduszy.
2001
- Oceniam atak na WTC i Pentagon jako nowy Reichstag 2001, przewiduję że
  wkrótce powieli się sytuacja z czasów wojny wietnamskiej, a więc przygotowania
  do 3 Wojny zostaną ukryte za lawiną funduszy na wojnę z Al-Kaida (czytaj:
  z islamem: skoro nie udało się skutecznie napuścić cesarzy na cesarzy w I-ej Wojnie, Germanów na Słowian w II-ej, trzeba teraz to zrobić tak by się napewno udało, nalepiej napuścić 2 religie na siebie, i Kaczyńskich na Sowietów a to już nie może się nie udać, zwłaszcza przy kontroli nad mediami*, a swoją  drogą czy się jeszcze pamieta kto miał zastrzelić Wojtyłę, czyż nie islamista?

2002
- Marzec seria eksperymentow potwierdza istnienie duszy ludzkiej

2003
- zaczynam odszukiwac w internecie nieoficjalne wspomnienia historyczne z czasow 2 Wojny na tematy ukrytych technologii, aby wokół tego zainteresowac ludzi potrzebą ich wdrozenia.

2005
- powstaje strona: www.scisle.tajne.nadaje.webpark.pl (a pozniej jej reaktywacja
  po probie zlikwidowania, gdyż rzekomo strona ta w niedzielę rozesłała spam do licznych banków w USA,     no no, cozainformatykówtammają, cozapierdolonyszyt)

2006
- szczyt Bush-Putin w Sankt Petersburgu,
- opublikowanie rosyjskiej teorii Energia Wirów i pierwszych urządzeń na
  niej bazujących, WTG-S i wiecznego silnika Potapowa (16.07)
- opublikowanie 15.08 nowej metody leczenia chorob dotąd nieuleczalnych
- powstaje organizacja ze zamiarem przywrocenia ducha Narodowi Polskiemu
- niestety nikogo to nie interesuje a nawet wszyscy są przeciw....
(równiez dzisiaj, widać wszyscy liczą że Auschwitz dostarczy wystarczająco dużo ciepła)

2007
- 11.04 po wysłaniu listu do Prezydenta Rosji sugerującego możliwość zbudowania
  silników nuklearno-tachionowych (czyli na antymaterię) do napędu Czasolotu,
  oraz zorganizowania wyprawy wokół Marsa takim pojazdem już za 3 lata,
  powstaje Towarzystwo Przyjażni Międzyplanetarnej im. Karola Wojtyły
- rosyjski Prezydent zostaje tym samym honorowym członkiem założycielem
  Towarzystwa, gdyż jako jedyny Polityk, zgodził się wcześniej kontynuować te wiedzę w pokojowym duchu naszego Patrona.  (no cóz, nawet wykorzystanie jej w technice obronnej możemy tak uważać, jesli ma to słuzyć utrzymaniu obecnego status quo i powstrzymaniu negatywnych sił  z USA, którym sprzyjają wszyscy nasi polytykierzy.)

2010
- pierwszy polski Domowy Reaktor Jądrowy DRJ200 gotowy do uzytku powszechnego.
- katastrofa smoleńska-preludium i ostrzeżenie przed upadkiem państwa we wyniku zachłannosci cwanych polityków i durnych wyborców.
Niestety, te fakty, tak jak całe 22 lecie nie zostało przez nikogo właściwie zrozumiane.
Dlatego od tej pory, durnego, aspołecznego, polityczno-stadionowego bydła mi nie żal, zajmuję się wyłącznie swoimi sprawami.

2011
-prezentacja DRJ600, reaktora cieplnego o sprawnosci całkowitej 350% procesu przemian energetycznych, jako modyfikacja silnika DRJ1000

2012
-prezentacja siły Ducha Swiętego: referat o wyższości aryjskiej nauki i techniki narodowo-socjalistycznej i jej wyższosci nad żydokapitalistyczną.

NSPAP
O mnie NSPAP

Łatwo zrozumiały przez rozsądnych. A dlaczego czasami mówię po niemiecku? Szeby Szydży, Nemcy i Szleziery ładniej fszystko gut szroszumiecz, verstanden ja?

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka