Co będzie rajcować dziennikarzy TVN ?
ADRONALINA !
Ostatnie godziny akcji wyciągania tajlandzkich trampkarzy z jaskini położonej w płn zach. Siamie na pograniczu Birmy i Laosu , relacjonował już nie znany ( i dobry ) dziennikarz TVN-u red, Wojciech Bojanowski ale mowy specjalny wysłannik tej stacji, gdyż red, Bojanowski został zatrzymany (aresztowany ? ) przez lokalną policję za zagrożenie akcji ratunkowe przez używanie drona,zabronione na terenie tego całego azjatyckiego państwa., Oczywiście TVN starannie przemilczał przygodę jaka spotkała ich pracownika. W Tajlandii, jak w każdym cywilizowanym kraju, nieznajoimość prawa nie jest okolicznością łagodzącą.Co ciekawsze,w tym "strategicznym " milczeniu czyli zastosowaniu metodyznanej jako "uszy po sobie", dzielnie towarzyszyła TVN-owi konkuracja czyli tzw.Kurwiza. Okazało się ,więc ,że obie stacjed ,jeśli trzebadmuchają w jedną trąbę. Za nic mają odbiorców i swój prestiż. Zjawisko znane w pOlsce,a raczej rzasko występujące na świecie.