Zacznę od twarzy poprzedniej Kolejki. Myślałem o Nene (o wyróżnionym tu i ówdzie Elitimie raczej nie, bo oczekuję od niego znacznie większej regularności), ale jednak Kobylak przebił wszystko i wszystkich. Fakt - jego zasługa przy bramce raczej podrzędna, ale w końcu ktoś kopnąć musiał między żelazne szeregi defensywy niepołomickiej Puszczy. Bramka kuriozum, bramka blamaż czy inna żenada, ale zapisuje się w annałach najlepszej ligi świata.
W rozgrywkach PP niebywała niebywałość: po primo Pogoń ma niebywałą szansę włożyć do gablotki puchar za wygranie PIERWSZY raz w swej historii czegokolwiek konkretnego, po secundo Wisła grozi walkowerem (dla Pogoni), o ile PZPN nie zdejmie z niej kary i nie zezwoli hordzie miśków i innych sharksów przyjazdu na PGE Narodowy. Ja bym nie zezwolił, bo to wyjątkowo nieprzyjemna hołota.
Emocje związane z Janem Bednarkiem nieco opadły, ale nie na tyle by Władysław Żmuda nie sugerował (Wujek Dobra Rada) pozostawienia Jana Bednarka w kadrze, może nawet nie w wyjściowej jedenastce, ale tak w ogóle, bo doświadczenie w Anglii, bo umiejętność wyciągania wniosków i ciągłej nauki.... Ok. Ale nie zapominajmy o Peszce, bo doświadczenie, bo atmosfera itp.itd.
Co my tu mamy w tej Kolejce? Przede wszystkim przyjazd Dumy Podlasia na Łazienkowską. Po raz pierwszy (???) Jagiellonia przyjeżdża jako faworyt spotkania, lider tabeli i kandydat nr 1 na MP. Po raz pierwszy (???) cała piłkarska (poza Podlasiem) Polska będzie kibicować Legii, bo oprócz najlepszego dla konkurencji remisu, to jednak zwycięstwo Jagi byłoby raczej dość tragiczne. Legia jak jamnik - gdy go się zawoła, to przyjdzie albo nie. W Zabrzu nie dała Górnikowi (prawie) nawet pisnąć, zobaczymy jak zaprezentuje sie na tle lidera tabeli i ciekawe, czy w tym meczu swoje 5 (nie przesadzam z długością?) minut będzie miał Marc Gual. Nie zapominajmy o innych uczestnikach żółwiego wyścigu - w piątek Radomiak sprawdzi Raków, natomiast w niedzielę Kolejorz gości rozentuzjazmowaną finałem PP szczecińską Pogoń. Z kolei na dole tabeli szalenie istotny mecz Ruchu z Puszczą, przegrana piłkarzy Janusza Niedźwiedzia będzie prawdopodobnie oznaczać, że w tym sezonie Ruch z Ekstraklasy spuszczą.....Do końca rozgrywek coraz mniej meczy i coraz więcej nerwów, tak na dole jak i na górze.
Zestaw par XXVII Kolejki Ekstraklasy
Cracovia - ŁKS
Radomiak - Raków
Korona - Stal
Ruch - Puszcza
Śląsk - Warta
Widzew - Piast
Lech - Pogoń
Legia - Jagiellonia
Zagłębie - Górnik
SZANOWNĄ MODERACJĘ tradycyjnie pozdrawiam serdecznie i równie tradycyjnie proszę o "EKSTRAKLASĘ", a może i "SG".
P.T. Panom Typerom i pozostałym Komentatorom życzę udanego weekendu, sensownego udziału w wyborach miejscowych mniejszych lub większych kombinatorów i innych złodziei i wielu pięknych akcji i bramek Najlepszej Ligi Świata.
