Największą pasją Mirosława Kraszewskiego jest tropienie profesora Władysława Bartoszewskiego za tytułowanie go profesorem.
W swoim blogu wiec pyta obłudnie:
Konkretnie wnoszę o podanie podstawy prawnej i okoliczności nadania tytułu profesorskiego: Kto, jaka osoba/urząd. dokładnie kiedy i gdzie, jakim aktem (numer akt) nadal panu Władysławowi Bartoszewskiemu tytuł profesorski? Przecież musiał być to niezapomniany dzień nadania tytułu Profesora, niezapomniana godzina, moment i laudacja, obecność premiera rządu Bawarii znanego z nazwiska i imienia.
Dlaczego obłudnie? Dlatego, ze Mirosław Kraszewski już dawno otrzymał obszerna odpowiedz na ten temat od kancelarii państwa Bawarskiego.
Dlaczego nie podzieli się z nami treścią tej odpowiedzi? Co Mirosław Kraszewski próbuje ukrywać przed nami?