Postanowiłem odpocząć, świadomie przegapić codzienne, wolskie afery. Mnie one do życia potrzebne są jak Polsce bliźniaki. Omijałem Salon żeby odsapnąć od nieczytanych pisarzy, od para-publicystów, od jazgotu śledczych ratlerków, słowem od patriotycznego folkloru zwolenników naszego mini- Putinka. Kiedy zajrzałem tu znowu natychmiast zauważyłem półmrok spowijający salon i w oka mgnieniu domyśliłem się przyczyny zapadających tu -większych nawet niż kiedyś , co kiedyś zdawało mi się niemożliwe - ciemności.
Drodzy admini, droga rodzino radia M, droga rodzino Janke !
Zbojkotowaliście wpisy pani Rudeckiej -Kalinowskiej i gołym okiem widać, ze wyszliście na tym tak, jak Rosjanie na swoich bojkotach (zdjęcie).
Pozostaje mi życzyć Wam dalszych, "putinowskich sukcesów" .
Bywajcie, tymczasem
P.S. Wpadnę znowu jak się przejaśni. A gdybyście w tym czasie wygrali wybory ( większość absolutna, absolutne rządy- żart oczywiście ) i gdybyście jak poseł Wojciechowski nie wiedzieli co zrobić ze Smoleńskiem, to weźcie znowu przykład ze Wschodu. Smoleńsk należy Wam się jak psu kiełbasa i jak Krym Putinowi.
