Jan Osiecki Jan Osiecki
64
BLOG

Leski Superstar

Jan Osiecki Jan Osiecki Polityka Obserwuj notkę 49

Jeśli ktoś jeszcze nie czytał wywiadu z Krzysiem Leskim to serdecznie polecam. Po przeczytaniu mam tylko jedną refleksję: los jest cholernie niesprawiedliwy.

 
Przyznam się szczerze bardzo Krzyśkowi zazdroszczę: wiedzy i umiejętności kojarzenia faktów i doświadczenia. Za jedną trzecią tego co ma w swojej głowie o sejmie, polityce, historii i procedurach legislacyjnych dałbym się pokroić w paseczki a nawet w kostkę ;)
I przyznam się szczerze nie rozumiem jak to jest, że Dziennikarz (tak z wielkiej litery) który relacjonował wydarzenia Sierpnia 80 w Gdańsku i obrady Okrągłego Stołu robi tylko program w Polskim Radiu? Ludzie to jest przecież jeden z najbardziej doświadczonych reporterów w Polsce! A taki Tomasz Lis negocjuje warty kilkanaście tysięcy zł (za odcinek) program w TVP.
Sorry Krzysiu, ale to Ty powinieneś prowadzić polityczne show w TV. Jak przez mgłę pamiętam pierwsze wydania Wiadomości. Ale Ciebie wyluzowanego i czytającego informacje nigdy nie zapomnę. Do dziś nie rozumiem dlaczego Wojciech Reszczyński jest kojarzony z początkiem tego programu. Był drętwy jak bela drewna. Twoje wywiady w TVP3 (to się chyba wtedy WOT nazywało były ciekawsze niż te prowadzone przez zmienniczkę)
A tak na marginesie mi Krzyś jednak bardziej kojarzy się z dziennikarstwem politycznym. Od „małego Atari” mistrzem był „Stary Zientara” ;)
 
PS Przepraszam wszystkich, a zwłaszcza MS z NP, że nie odpowiedziałem na komentarze pod poprzednim wpisem. Niestety zły los sprawił, że musze pewien projekt doprowadzić do końca szybciej niż planowałem. Kiedy koło 2 -3 rano kończę wyznaczony na dzień fragment, nie mam już siły na bloga. Obiecuję, że jak tylko postawię ostatnią kropkę odpowiem na to pytanie.

 

Jan Osiecki
O mnie Jan Osiecki

Nie pracuję w Sejmie. Po prostu tu mieszkam: na galerii prasowej, przy „okrągłym” [teraz jest kwadratowym jak możecie zobaczyć w TVN24, ale nazwa została] stoliku dziennikarskim, na korytarzach sejmu i w Hawełce spędzam 13 i więcej godzin dziennie… A w wolnych chwilach (ha, ha dobry dowcip): piszę pracę doktorską, uczę studentów, żegluję po świecie i bujam w obłokach… BLOG– od angweblog — sieciowy dziennik, pamiętnik (źrodłowikipedia). Wpis na blogu jest zatem jedynie subiektywnym odczuciem autora. Nie jest to artykuł prasowy,więc nie musi być obiektywny. Informuję, że skończył się okres ochronny dla wszelkiej maści trolli oraz talibów - jednej partii, jednego wodza i jednie słusznej wersji historii. Wszelkie komentarze nie na temat, inwektywy, treści obraźliwe dla mnie oraz głupoty będą wycinane. I żadne krzyki nie przekonają mnie, żeby z tego zrezygnować.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka