Hiobowa wieść obiegła media głównego nurtu i internet: Tomasz Lis poleci na bruczek (jak mawiał minister Pilchen w „Karierze Nikodema Dyzmy”)!
Na blogu informacyjnym administracji s 24 niejaki Kurnaolek poddał pod rozwagę publiczności następująca kwestię:
1. Z polsatu wywalony ...
2. Z Tvn wywalony ...
3. Z wprost wywalony ...
Jak dluga jeszcze bedzie ta lista ?
Myślę że pojawią się jeszcze tylko dwie pozycje, po czym cykl powtórzy się od nowa.
To jest tak jak w złośliwych pogłoskach o fermach kurczaków produkujących mięso dla McDonalds. Że niby kurczaki siedzą w ciasnych klatkach ustawionych w 5 pięter i żywione są w ten sposób że te z piątego fajdają na głowy tym z czwartego, które to jedzą, one z kolei fajdają tym z trzeciego, które to jedzą, te znów "żywią" kurczaki z drugiego itd.
Te na parterze nie mają komu fajdać, więc od czasu do czasu przychodzi facet, wybiera guano z zęzy, dosypuje trochę preparatu z witaminami i minerałami, bo "karma" uległa w cyklu zubożeniu i... zadaje z powrotem tym na samej górze, na piątym (tu rozwiązana zostaje zagadka czym się żywiły).
Perpetuum mobile!
I tak samo będzie z kultowym redaktorem. Nie martwmy się więc o niego.
Nuggetsa?
Newsa?