Dowiedziałem się że ostatnie wydanie programu J. Pospieszalskiego "Bliżej" będzie poświęcone gorącej sprawie nieprzyznania koncesji dla TV Trwam. Ponieważ lubię się wyspać a nie zarywać noce z powodu sprytnie ustawionej ramówki TVP, stwierdziłem że obejrzę sobie później, na youtube.
Wczoraj więc o wybranym przez siebie czasie klikam i oglądam materiał zamieszczony na youtube przez Telewizję Polską: www.youtube.com/watch.
Pod koniec bardzo ciekawego programu, w ktorym przyciśnięty do muru przewodniczący KRRiTV Dworak "wysypał się" i przyznał że nie ma pojęcia czy jedna z telewizji która dostała koncesję w ogóle spełnia warunki, Pospieszalski zapowiada że teraz oto posłuchajmy co ma w tej sprawie do opowiedzenia sam o. Tadeusz Rydzyk. Ledwie zapowiedział a już rach-ciach, muzyczka, plansza końcowa i koniec programu.
Wycięli tę wypowiedź!
To znaczy TVP umieściła w sieci niepełną, ocenzurowaną wersję programu. No dobrze, trzniać TVP, powiedzmy że jakiś internauta nagrał sobie "Bliżej" ślęcząc w nocy, kiedy była emitowana - od deski do deski i umieścił "swoją", pełną wersję na youtube. Taki ktoś będzie oczywiście piratem. Na razie pełnej wersji na YT nie znalazłem ale gdyby ktoś ją tam umieścił, to po odnotowaniu tego faktu taki materiał zostałby przez YT usunięty w powodu naruszenia praw autorskich. I właściwie tyle kłopotów. Po wejściu jednak w życie ACTA taki uploader będzie miał poważne kłopoty.
Może o to w tym wszystkim chodzi? Internet oczywiście pozostanie wolny, jak jesteśmy zapewniani, tyle że będzie wypełniony spreparowaną treścią.
