http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,53600,4110238.html
Jak nie mogą zaatakować samego pomysłu, to przywalą chociaż nazwie ... a przecież tyle jest innych słów, które "nie pasują do starannej polszczyzny", a Gazeta o nich nie pisze ...
Logika tego mądrali, którego książka jest cytowana w powyższym artykule, jest naprawdę rozmyta (ang. fuzzy logic :-):
[ów mądrala] ... zwraca jednak uwagę, iż słowo "dezubekizacja" zostało utworzone od rzeczownika "ubek", mającego zabarwienie negatywne, emocjonalne, a - według niego - "to już wystarczający powód do tego, by uznać je za niewłaściwe" [...]
Rozumiem, że wszystkie inne słowa "utworzone od rzeczowników mających zabarwienie negatywne, emocjonalne - to wystarczający powód, do tego, by uznać je za niewłaściwe"; można by tę ideę ekstrapolować, i np. uznać wszystkie rzeczowniki mające zabarwienie negatywne, emocjonalne - za niewłaściwe: np. słowo "pech", "wiewiór" itp.
Czy Wyborcza postuluje, że "niewłaściwa" jest duża część zawartości słownika języka polskiego ? :-)