Kraków, Wawel godzina 14:00
Parakalein - Nowy Sącz
PS.
Pojadę tam bez politycznych sympatii a tym bardziej antypatii.
Pojadę tam z jedynastoletnim synem, który nie zna pojęcia Prawica, Lewica, My, Oni.
Zna natomiast pojęcie śmierci, szacunku, żałoby i wyciszenia.
Spotkajmy się tam wyciszeni, żegnając Prezydenta Polski z nalezytym szacunkiem zjednoczeni w żałobie.
O to proszę.
PS 2
Jutro może uda się pozbierać Kraków / małopolskę i zbierzemy się razem. Będę informował.
Poniżej informacja dla zainteresowanych:
Witam
chcę pożegnąć Prezydenta osobiście w Krakowie, myślę że jak wielu z nas, dysponuje fiatem doblo, będę wyruszał z Wągrowca(wielkopolska), planuję w sobotę wieczorem już, ale to do uzgodnienia, zainteresowanych proszę o kontakt tutaj lub na maila: ostromecki@o2.pl, odpiszę wieczorem, bo mam dzisiaj las roboty. Proponuję ściapę na paliwo, bo marnie przędę ostatnio.
pozdrawiam
PiotrOstromecki