Parakalein Parakalein
820
BLOG

Stefan jątrzy, Sakiewicz dorzuca

Parakalein Parakalein Polityka Obserwuj notkę 4

Najpierw zauważyłem jedynkę Onetu.

Czytam, cały Stefan.

Jak on to mówi...obrzydliwie załgany, psychopatycznie załgany, nienawidzący łgarz, załgany hipokryta i załgany obłudnik. I załgany.

Krótko, Stefan Załgany Niesiołowski.

Czytam dalej : "....mówił w rozmowie z Monika Olejnik...."

Moja notka o politycznym paserstwie jeszcze całkiem  nie ostygła, a już Monika Olejnik utrwala swój wizerunek pierwszej damy paserstwa. Zaprosiła, tym razem do radia, Stefana Załgany Niesiołowskiego,  żeby mógł coś "nowego' powiedzieć.

Tym razem temat podchwycił Onet. Poszło. Rozlewa się na całą Polskę.

Nie wiem czy to, że Pani Olejnik tak chętnie zaprasza Załgany Stefana nie wynika czasem z podobnego profilu ich wykształcenia. Gadają sobie jak doktor nauk biologicznych z zootechnikiem. Specjalista od bezkręgowców ze specjalistą hodu zwierząt. Jedno nie ma kręgów, a drugie je hoduje.

Wiem, niezbyt ładnie, ale co ja mam do cholery o tym myśleć?

Członek Klubu Inteligencji Katolickiej, Stowarzyszenia Dziennikarzy Katolickich zachowuje się jak ......łech

W poprzedniej notce pisałem, że Stefan Załgany Niesiołowski kradnie tragedię Markowi Rosiakowi w czym pomaga mu Monika Olejnik. Teraz wydaje mi się, że oni razem robią coś więcej. Oni kradną nam wszystkim podstawowe odruchy, kradną nam to delikatne poczucie tego co dopuszczalne, zrozumiałe i akceptowalne.

Takie programy, wywiady ze zwykłymi, wróć, niezwykłymi oszustami morlanymi  zacierają granice, przesuwają je w stronę braku granic. Wywołują chęć agresywnej odpowiedzi kolegów przeciwników Pana Stefana, poczucie bezsilności i zniesamczenia u zwykłego obywatela, a wariatów zachęcają do przełamania bezsilności i siłowych rozwiązań.

Tak Pani Olejnik, tak Panie Stefanie Załgany Niesiołowski.

Ryszard C. to wasze wspólne dzieło. Macie w tej tragedii cegiełki z własnymi nazwiskami.

Żebyście nie wiem jak się starali nie zrzucicie odpowiedzialności tylko na Kaczyńskiego. Paradoksalnie im bardziej staracie się to zrobić tym bardziej pokazujecie swoje prawdziwe twarze - osób, które nie maja granic, refleksji o sumieniu nie wspomnę, niczym bezkręgowce, endopasożyty naszego społeczeństwa.

Żerujecie na otwartych ranach za wszelką cenę starając się je utrzymać wrzodziejące. Nie przeszkadza wam smród ropiejących ran i cierpienie. Ważne, że jesteście cytowani. Cytowanie...

To cytowanie popisów duetu zootechnik / spec od bezkręgowców - bo przecież nie dziennikarka /polityk - jest świadomym, bądź nie, upowrzechnianiem usprawiedliwienia dla dalszego przesuwania granic.

Jak lawina, od małego "kurcze", do wielkiego "kurwa", które już nikogo nie zdziwi i nie oburzy.

"Co? Ja powiedziałem menda kurewska? Że to nieładnie?? No bez przesady, słyszeliście co powiedział Niesiołowski u Olejnik?"

Tyle o Niesiołowskim i Olejnik. Teraz słowo o Sakiewiczu, czyli o tym, co jest skutkiem promowania NIesiołowskiego i jemu podobnych, bo to, co osiągnął Tomasz Sakiewicz w notce Lincz porównywalne jest i godne Niesiołowskiego.

Takiego zbioru haniebnej fantastyki i skandalicznego tekstu wręcz nie czytałem dawno. Takiego judzenia, wybielania i oczerniania nie było  na Salonie24 dawno. Podobno to wylądowało na jedynce salonu - Igor czy to prawda?

Miałem jak najgorsze zdanie o dwóch dziennikarzach Gazety Polskiej. Nie łaczyłem tego z całą gazetą jak sugerowali mi niektórzy, ale co mam myśleć teraz, kiedy jej redaktor naczelny w tak skandaliczny sposób używa tragedii do czystej, niczym nie zawoalowanej zemsty (?) / akcji politycznej. KKK? Ta narracja,  jak z taniego kryminału, te chore projekcje Sakiewicza są po prostu nie do uwierzenia.

Czy to serio było na jedynce? Przeciez to czysta demagogia i jątrzenie. Po tym nic tylko kosy na sztorc stawiać i rżnąć TVN-owców z Wyborczakami. Tego nie mógł napisac ten sam człowiek, którego czasem słuchałem w Trójce. No way.

Cytat z notki Sakiewicza:

Ta narracja przekonywała go, że ofiary są gorszego gatunku i, co często powtarzano: warte usunięcia z życia publicznego. Ilu jeszcze Ryszardów C. w to uwierzyło? Ilu nosi ten zamysł?

Zapytam więc :

Ilu jeszcze Ryszardów C. w to uwierzyło w ten felieton? Ilu nosi ten zamysł ukryty między wierszami "wstań i walcz"? Ilu postanowi siła przeciwstawić się linczowi?

Staram się zrozumieć, dlaczego Sakiewicz popełnił taki wpis i choć wydaje mi się że jakoś rozumiem, to w ŻADEN SPOSÓB nie usprawiedliwiam. Być może ten wpis Sakiewicza to bezpośredni efekt starań Niesiołowskiego z Olejnik jak i im podo bnych. To efekt prowokowania do przekraczania granic w debacie i dowód na to, że granic juz de facto nie ma.  Może Olejnik z Niesiołowkim już skutecznie je przesunęli z czego Sakiweicz kreatywnie skorzystał, tylko, że cel nie uświęca srodków.

Takie postawy to awers i rewers tej samej fałszywej monety.

Tą drogą nigdzie nie dojdziemy.

Tą drogą się cofamy.

Ta droga nie zakończy wojny, ona ją podsyca.

a opamiętania nie widać.

Parakalein
O mnie Parakalein

Materiały zawarte na blogu są moją własnością. Mogą być dowolnie wykorzystywane przez innych wyłącznie w celach niekomercyjnych. Komercyjne wykorzystanie jest możliwe wyłącznie po uprzednim poinformowaniu mnie via mail oraz podaniu w cytowanym tekście źródła.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka