Parakalein Parakalein
3458
BLOG

Genialny Kaczyński? Bzdura

Parakalein Parakalein Polityka Obserwuj notkę 153

Na początek przypomnienie fragmentu mojej niedawnej notki.

Pogrzebu jeszcze nie było, a już nie bardzo wiadomo jak się nazywa ofiara.Kaczyński czy Niesiołowski, a może Miller? Wystarczy zapytać na ulicy, o co chodzi z tym mordem w Łodzi..."aaa Kaczyńskiego miał zabić", "na Millera czekał",                    "u Niesiołowskiego był.."

Marek Rosiak został zredukowany do "pudła", do nietrafionego Kaczyńskiego, Millera, Niesiołowskiego itd.To wstrętne.

Nie minął miesiąc, a "zredukowana" została następna ofiara Ryszarda C. Dziś na konwencji wyborczej w Łodzi Jarosław Kaczyński "zredukował" drugą ofiarę łódzkiej tragedii.

W swoim przemówieniu pomylił nazwisko ciężko rannego Pawła Kowalskiego. Nazwał go Wojciechowskim.

Można to tłumaczyć na wiele sposobów. Wspominał Rosiaka, asystenta Wojciechowskiego, stąd nazwisko w głowie, leki, stres....

Dla mnie jest to niewytłumaczalne żadnymi okolicznościami i niewybaczalne.

Paweł Kowalski to nie był  anonimowy wolontariusz roznoszący ulotki na mieście. To człowiek, który, wg narracji prowadzonej przez samego Kaczyńskiego, stał się ofiarą "za niego". To człowiek, który walczył "ZA NIEGO" o życie gołymi rękami mając na przeciw uzbrojonego w pistolet i nóż zamachowca.To człowiek, który widział jak ginie  "za Kaczyńskiego" Marek Rosiak. Nazwisko tego człowieka "zawdzięczający mu życie" Kaczyński zapomniał po niecałym miesiącu.

I niech mi nikt nie próbuje tego tłumaczyć. Kaczyński pokazał po prostu swoje oblicze - JA, JA JA, a reszta to hołota, której nazwisk szkoda zapamiętywać.

Od ładnych kilku lat Pan Kaczyński nazywany jest przez zwolenników PIS genialnym strategiem, największym mężem stanu w powojennej Polsce. Również nadzieje w nim pokładane są jak na genialnego stratega i męża stanu przystało.

Jest takie powiedzenie, które mówi, że ludzi wielkich poznaje się po tym jak traktują ludzi małych. Inne, niezapomnianego Kazimierza Górskiego, jest następujące: skoro było tak dobrze, to dlaczego było tak źle?

To ja się pytam, czy mąż stanu zapomina nazwisko osoby ciężko rannej "za niego"?

Czy wielki mąż stanu i genialny strateg nie powinien się spotkać z takim malućkimi jak Migalski, taką Jakubiak czy Kluzik-Rostkowską i powiedzieć twarzą w twarz: będę wnioskował o Twoje usunięcie z partii, bo w mojej ocenie.....?

Czy genialny strateg i mąż stanu powinien prowadzić politykę wewnątrzpartyjną przez media i średnio rozgarniętego Błaszczaka?

Czy genialny strateg powinien karmić nieprzychylne mu media ciągłym podkładaniem się?

Czy genialny strateg nie powinien wcześniej poznawać się na ludziach i "pacyfikować" ich przed tym jak mu zaszkodzą?

Co genialnego jest w nadawaniu sensu słowom piosenki dwóch kretynów "po trupach do celu"?

Co genialnego jest w ciągłym osłanianiu zupełnego nieróbstwa PO?

Skoro to taki genialny strateg to dlaczego nic genialnego w efektach jego działań nie ma?

Skoro jest taki genialny to dlaczego głosowałem na niego dzięki Kluzik-Rostkowskiej, a dziś zraził mnie do siebie kompletnie i nieodwracalnie?

Dla mnie czar prysł ostatecznie - cała ta genialność Kaczyńskiego, to nic innego jak wynik zbiorowej mądrości jego wyborców i przychylnych mu publicystów. Każdą jego małostkowość, każde głupie słowo, każdy błąd gotowi przekuć w dość spójny i prawdopodobny plan inwazji na Normandię PO.

Zastanawiam się tylko czy dotarło już do zapatrzonych w niego jak w świętą ikonę wolności ludzi, że Kaczyński zapomni o nich przy pierwszej nadarzającej się okazji, a wcześniej skopie, jakimś kolejnym głupim błędem,  ukradziony im plan na sukces.

O tych, którzy za niego krwawią zapomina w trzy tygodnie.

Kaczyński nie jest ani genialny, ani nawet mężem stanu. Nie zmieni tego żaden opiniotwórczy dziennikarz czy najbardziej oddany zwolennik kolejną błyskotliwą analizą czy najbardziej wymyślną układanką.

I nie zmienią tego również inwektywy jakie padną poniżej.

Tyle.

 

Parakalein
O mnie Parakalein

Materiały zawarte na blogu są moją własnością. Mogą być dowolnie wykorzystywane przez innych wyłącznie w celach niekomercyjnych. Komercyjne wykorzystanie jest możliwe wyłącznie po uprzednim poinformowaniu mnie via mail oraz podaniu w cytowanym tekście źródła.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka