> Człowiek w meloniku podszedł do kasy PKP dość niepewnie.
- Słucham, co pan sobie życzy?
- A co pani poleca?
> Ten kucharz był tak oszczędny, że jak kupił prodiż, to ciasto zrobił z dołączonego przepisu.
> "Sztambuch", jak podaje w swoim słowniku dr Krokodyl, to «album, pamiętnik przeznaczony do wpisywania wierszy, aforyzmów, umieszczania rysunków na pamiątkę przez przyjaciół i znajomych; modny w XIX w.»: Potrzymaj mi sztambuch, Przeskoczyć przez sztambuch (Podskoczyć nad sztambuchem).
> Jak wygląda wilk? Nigdy nie mogę zapamiętać.
> (w tramwaju)
- Niedobry był ten sos serowy.
- No. Mamie coś nie wyszło.
- ... (ziew)
- ... (ziew)
- Kiedy ma być ten koniec świata, jutro?
- Nie, dzisiaj, o osiemnastej.
- O kurde. A już piętnaście po.