Jestem cierpieniem, roztargnieniem, szaleńcem na rozdrożu, nie mam nic prócz marzeń, marzeń, które tracę. Kim bym był gdyby nie to? Nie wiem. jednak wiem, że za spełnianie marzeń należy płacić każdą cenę. Jeśli trzeba nawet życiem. Inaczej... nie nie ma żadnego inaczej