Piotr Sokołowski Piotr Sokołowski
1956
BLOG

Owsiak vs Rydzyk czy zdrowie dzieci vs Maybach?

Piotr Sokołowski Piotr Sokołowski Rozmaitości Obserwuj notkę 43

Piszę w odpowiedzi na notkę GW" Milcząca bezradność mediów o. Rydzyka wobec WOŚP"

Widzę coniektórym trzeba wyjaśnić pewne różnice, których nie widzą lub nie chcą widzieć. Otóż Jerzy Owsiak swoje poglądy prezentuje jako swoje prywatne zdanie (moim zdaniem bardzo dobrze, że taka osoba włącza się do debaty), a nie jako zdanie samego boga, które ksiądz tylko przekazuje jak to robi kościół. Nie robi ludziom wody z mózgu. Jakby księża wypowiadali się prywatnie (a nie jako przedstawiciele kościoła czy głosiciele prawdy (kto się z nimi nie zgadza to walczy z bogiem) to by wszystko było ok. Słyszał pan o oficjalnym stanowisku WOŚP w jakiejś sprawie? Bo ja nie, a to rzeczywiście byłoby dziwne gdyby orkiestra się zajmowała polityką jako organizacja, ale jeśli tak prywatnie robią jej członkowie to już nie jest nic dziwnego, a też nie rozumiem gdzie pan widzi zakaz niezgadzania się z J. Owsiakiem? Ma Pan do tego prawo, to normalne, jednak dewaluowanie akcji charytatywnej bo się ktoś nie zgadza z poglądami szefa tej akcji, (przez co dzieci mogłyby nie mieć sprzętu medycznego, gdyby ktoś was słuchał), to już rzeczywiście niegodziwość. Jakby (na szczęście nie mój) ojciec Rydzyk zrobił taką akcję, mającą pomóc nie jemu tylko komuś innemu (na przykład dzieciom) to zapewniam, że nawet Gazeta Wyborcza byłaby w podziwie. A hasło "nie daje Owsiakowi kasy" jest totalnym debilizmem, bo jak wiadomo nikt nie daje Owsiakowi tylko daje dzieciom a sam Owsiak je tylko przekazuje (biorąc tylko wynagrodzenie, z tego co słyszałem to potrzebne na życie pieniądze) tak więc zapewniam, że w przeciwieństwie do niektórych nie jeździ maybachem ufundowanym przez ubogie emerytki. Poza tym, wszystkie jego wydatki (Woodstock czy koncerty) są jawne także każdy może sam zdecydować (tylko, że takie koncerty zarabiają na siebie, bo na koncert wyda się powiedzmy 100 000, a dzięki niemu zbierze się 1 000 000, którego by nie było gdyby nie koncert, także samemu proszę sobie odpowiedzieć na pytanie czy jest to marnotrastwo i robienie szumu czy zbędnego show, ewentualnie szukanie poklasku i sławy). A co jest złego, że akcja dobroczynna jest połączona z rozrywką? Powinni wszyscy na kolanach krążyć po rynku i w rytmie pieśni żałobnych, biczując się wrzucać pieniądze panu rydzykowi, rozumiem. Tak więc spór jak widzę toczy się o to kto jest bardziej fajny, Owsiak czy Rydzyk a myślę, że ponad 80% ludzi popierającym WOŚP różnice robi na co idą te pieniądze, ale to już widzę dla niektórych mniej ważne. A na koniec jak sam pan powiedział, neutralne mówienie o WOŚP siłą rzeczy przedstawia ją w pozytywnym świetle. A "taktyka" Radia Maryja rzeczywiście mnie rozbawiła, no bo wie pan, nie mówienie o takiej sprawie cały dzień myślę, że jednak można nazwać pewnego rodzaju manipulacją. Mówił pan, ze co nie zrobi RM jest źle, słyszał pan o tak zwanej "trzeciej drodze" w dziennnikarstwie, która ani nie dewaluuje, ani nie przemilcza, ani nie gloryfikuje? A takie określenie jak "suche fakty", bez obróbki pana Rydzyka?

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości