NIe mogę autorytatywnie stwierdzić, że Salon jest kolejnym odbiciem tego, co w TV dają do wyznawania danego dnia dziennikur***rze - nie mam OTV. Ale tematy nieodmiennie te same. Te same błazenady.
Jak nie wiejski głupek Palikot , to rozpad PiS, albo jakieś rozhisteryzowane baby wyrzucone skądś tam.
Istotnych tematów brak. Że kradną kasę na żywca, na bezczela bandyci nie obchodzi nikogo! Znów rozkradną emerytalne. Kogo to obchodzi!
Wyborcze bydło przełknie wszak wszystko. Tak totalnie odmóżdżono to stado, w zamian wręczając dyplomy, że bydło nie widzi, nie potrafi już myśleć o przyszłości. ŻADNEJ PRZYSZŁOŚC I
Kiedyś choć rozmyślane było, co w kolejnym odcinku telenoweli. Ale i te operacje mózgowe TV manipulatorzy uznali za zbędny luksus jak słyszę - bo na końcu, umieszczają skrót następnego odcinka bajeczki. Co by jeden z drugim bydlak nie przesilił mózgownicy myśleniem!