Podesłało mi właśnie dziecko młodsze link do tekstu ze strony Teologii Politycznej. Obie – lewicujące w sumie w pewien sposób damy – bardzo to środowisko lubimy, ponieważ zachowało jeszcze taką kulturę pracy intelektualnej, której w innych miejscach znaleźc nie sposób. Karłowicz, Cichocki, Gawin, których ogladamy też czasem w TVP Kultura tak się po obszarach myśli europejskiej poruszają, jakby Arystotelesem czy Platonem oddychali od zawsze i jakby stamtąd brali podstawowe miary, którymi oceniają wspólczesność.
Marek Cichocki, polemizując nieco z Marcinem Królem napisał tekst o naszym zanikającym państwie. Ponieważ nic dodać, nic ująć, nie mnożę bytów ponad potrzebę, nie dopisuję własnych komentarzy, tylko polecam:
http://www.teologiapolityczna.pl/index.php?option=com_content&task=vie