Jak inaczej można nazwać osobę, która świadomie – trzeba podkreślić świadomie, oddaje swój cenny głos partii rujnującej wszystkie sektory budżetowe. Żądacie przykładów, bardzo chętnie kilka przytoczę. Bardzo chętnie rozpocznę polemikę, choć ta zapewne jest zbędna.
1. Bezrobocie
Osiągnęło okolice 12%. Jednak to nie wszystko. Ktoś zapomniał dodać ile młodych osób, zmuszonych do poszukiwania wynagrodzenia – wyjechało za granicę. Gdyby wszyscy, którzy dziś mieszkają i pracują poza granicami Polski chcieli wrócić – bezrobocie osiągnęłoby rekordowe ponad 20%. Mało kto dzisiaj sobie zdaje sprawę z faktu, że część pracuje „na czarno” i że jest to olbrzymi odsetek ludzi, nie wchodzący w zasady obliczania bezrobocia w Polsce.
2. Wzrost cen
Najbardziej namacalnym przykładem pogorszenia się sytuacji w kraju, są puste portfele. Więcej należy oddać naszemu państwu, żeby wybudować autostrady widmo, drogi ekspresowe w kształcie dróg gminnych i tak dalej. Fundamentalnym pytaniem byłoby : Panie premierze, a ile teraz kosztują jabłka ? No Panie premierze, proszę odpowiedzieć. Tak wszyscy wiemy, to sprawka kryzysu. Chleb, podstawa naszych codziennych posiłków zdrożał o kilkadziesiąt groszy !
3. Wzrost zadłużeń
Wina kryzysu. Zdecydowanie, nie ma co biegać z kukłą premiera po ulicach i palić opony – doskonale wiemy, jak kredyty walutowe grają dziś na portfelach polaków. Tylko rząd nic z tym nie robi. Co więcej. Karze nam płacić wyższe podatki. Zataczamy się, nie wiedząc czy zapłacić czynsz za mieszkanie – nota bene, większy czynsz bo spółdzielnie też muszą za co żyć, czy zapłacić ratę kredytu we frankach za mieszkanie.
4. Transport i infrastruktura
Przejdźmy dalej. Od tak sytuacja na kolei nie poprawiła się, kwiaty wręczane przez młode osoby dla zwycięzcy to nie symbol reform i diametralnych zmian. Powstała kolejna spółka PKP Dworce, która tym razem ma zadbać o wygląd naszych obiektów kolejowych – która to już spółka, straciłem rachubę. Jak z autostradami ? Te budowane, na które jeszcze pieniędzy wystarcza – będą na mapie Polski przykładem zabawy Maćka mającego w ręku kolorowe kredki. Tam kawałek, tam coś wybudujemy, tam jeszcze dodamy. Krótko – bałagan. Odwoływane przetargi, przetargi pisane na nowo, brak pieniędzy na spełnienie obietnicy 2000km autostrad.
5. Służba zdrowia
Takim znaczącym krokiem, miała być komercjalizacja placówek służby zdrowia. Zacznijmy od początku. Kolejki wydłużające się z dnia na dzień, brak podpisanych umów przez prywatne placówki, okres oczekiwania do specjalisty wynoszący kilkanaście miesięcy. Lekarze pracujący na kilku etatach jednocześnie, brak pieniędzy na planowane zabiegi. Gra na kredyt. Czy tak wygląda ta reforma przygotowywana codziennie, od rana do wieczora przez minister zdrowia ?
