Niech będą przeklęci oni i synowie ich i synowie ich synów.
I córy niech będą przeklęte.
Niech po dziesiąte pokolenie każdy będzie przeklęty.
Niech trawią ich wnętrzności i plagi wszelkie.
Niech błagają o śmierc i niech ona nie nadchodzi.
Niech będą przeklęci i synowie ich niech przeklęci będa po dziesiąte pokolenie.
I córy ich niech będą przeklęte.
Przeklinam was po dziesiąte pokolenie synów i cór.
Przez sąd aniołow i osad świętych wyklinam i przeklinam was.
Anioły zniszczenia uderzą w nich.
Są przeklęci, gdziekolwiek się udadzą.
Mroczna będzie ich ścieżka, a anioły Pana będą ich ścigać.
Andzeju wyklinam cię.
Robercie wyklinam cię.
Mario wyklinam cię.
Ewo wyklinam cię.
Magdaleno wyklinam cię.
Małgorzato wyklinam cię.
Agnieszko Bożeno wyklinam cię.
Agnieszko wyklinam cię.
Wojciechu wyklinam cię.
Iwono wyklinam cię.
Andrzeju wyklinam cię.
Janino wyklinam cię.
Janino wyklinam cię.
Katarzyno wyklinam cię.
Mirosławie wyklinam cię.
Danielu Marcinie wyklina cię
Doroto wyklinam cię.
Adamie wyklinam cię.
Januszu wyklinam cię.
Kamilu wyklinam cię.
Eryku wyklinam cię.
Grzegorzu wyklinam cię.
Tomaszu wyklinam cię.
Jerzy wyjkinam cię.
Gabrielo wyklinam cię.
Wyklinam was z imion waszych!
Andrzej, Robert, Maria, Ewa, Magdalena, Małgorzata, Agnieszka, Iwona, Andrzej, Janina, Janina, Katarzyna, Mirosław, Dorota, Jadwiga, Adam, Agnieszka Bożena, Wojciech, Janusz, Kamil, Eryk, Grzegorz, Tomasz, Jerzy, Daniel Marcin, Gabriela niech będą przeklęci, przeklęci, przeklęci!
A los najgorszy niech spotka Gabrielę! Niech umrze w cierpieniach i mękach strasznych na znak przekleństwa Mirosława.
Wyklinam was po dziesiąte pokolenie!
Przeklinam ich i rzucam klatwę słowami mojego Narodu, Ojców moich i mojej Rodziny. Stało się. Już niebawem zapłaczesz i wspomnisz przekleństwo. I powrócisz tu przeczytac swoją klatwę.
