Polskaliberalna.net - Merkuriusz Polski Polskaliberalna.net - Merkuriusz Polski
453
BLOG

Absztyfikant: Szczecin zmienił się nie do poznania

Polskaliberalna.net - Merkuriusz Polski Polskaliberalna.net - Merkuriusz Polski Polityka Obserwuj notkę 25

 W odpowiedzi na artykuł: 

 

http://polskaliberalna.net/polska/1221-po-polsce-czsto-mona-podroowa-tylko-samochodem-.html

Doskonale pamiętam jak Szczecin wyglądał 20+ lat temu i wiem jak wygląda dzisiaj. Zmienił się nie do poznania i to na plus. Obdrapanych kamienic z roku na rok ubywa. Slumsy, rzeczywiście, dominowały w pejzażu miasta w latach osiemdziesiątych, ale teraz ograniczają się do dwóch ulic. Duża cześć z nich ponownie jest w rękach

prywatnych.

 

Czytam ten felieton popijając kawę i widzę 3 stare zdjęcia. Te dwa pierwsze pozostają aktualne. Może nie do końca. Dzisiaj miasto wygląda zdecydowanie lepiej niż wtedy. W ostatnich latach wydano miliony euro na renowację kompleksu Wałów Chrobrego (niem. Hakenterrasse, czyli Tarasy Hakena) widocznych na pierwszym zdjęciu oraz przylegającego do nich gigantycznego parku. Na drugim zdjęciu widzę dzisiejszy  plac

Grunwaldzki. Cacko.

 

Trzecie zdjęcie to przeszłość. Stare Miasto nad Odrą starły z powierzchni ziemi alianckie naloty dywanowe. Przed 1945 r. były to parszywe portowe slumsy, z prostytutkami i aromatycznymi rynsztokami.

 

Nie ma co roztaczać bezpowrotnie utraconej idylli. Od kilkunastu lat wartościowe kamienice są odtwarzane - z mniejszym lub gorszym skutkiem. Należy jednak zauważyć, że projekt jest zrealizowany może w 35%, a hasło "cały naród buduje stolicę dla Pomorza Zachodniego" to science-fiction. Spółdzielnia mieszkaniowa, która podjęła się rekonstrukcji zbankrutowała i kamieniczki są budowane obecnie przez prywatnych inwestorów zgodnie z zaleceniami konserwatorów zabytków i planem zagospodarowania przestrzennego.

 

Ulica Struga to dzieło PRL. Peryferia miasta. Wylotówka do Janek wygląda lepiej? Chyba nie.

 

W Szczecinie nie ma wydarzeń kulturalnych? Zachęcam do wnikliwej lektury gazet.

 

Szczecinianie opuszczają swoje miasto bez większego żalu, bo są bardzo mobilni, a po 1.5 h jazdy darmową i nowoczesną autostrada są w Berlinie. Ze Szczecina jest bliżej do Pragi czy Kopenhagi niż do Warszawy.  W każdy weekend Szczecin wypełnia sie Niemcami i Skandynawami, którzy leczą tutaj swoje zęby, wydaja krocie na chirurgów plastycznych, robią zakupy, korzystają z domów uciech czy idą do Opery. Niebywałe, co? I szczecinianie znają zazwyczaj języki obce. Miasto zawsze było pełne obcokrajowców ze względu na port i bliskość granicy najpierw z NRD, a później z Niemcami. Port pomimo

kryzysu radzi sobie nieźle. Zmień pan dilera informacji:

http://www.portalmorski.pl/port-szczecin.php

 

Wspomniany wiec organizował NSZZ Solidarność, który płacił dowiezionym związkowcom z całego kraju za plucie na rząd Tuska. Górnicy dziarsko palili opony i rzucali jajkami w zainscenizowanym show dla mediów.

 

I wreszcie na koniec baron Haussmann. Bardzo popularny mit, ale jednak mit. Z przebudową Szczecina (Stettina) nie miał on nic wspólnego. Centrum Szczecina to dzieło zespołu berlińskich architektów, którzy za kontrybucje wojenne od Francji, która dostała w dupsko od kanclerza Bismarcka, przeorali portowy garnizon otoczony murami i fosami zwany Szczecinem i stworzyli nowoczesne miasto. Pobliski Berlin dał im carte blanche. Główne place miasta: Grunwaldzki (Kaiser-Wilhelm-Platz), Odrodzenia (Friedrich-Karl-Platz) i Szarych Szeregów (najpierw Arndtplatz, poźniej plac Lenina, potem Sprzymierzonych) leżą względem siebie i Odry jak piramidy w Gizie względem siebie i Nilu. Taki układ jest ziemskim odzwierciedleniem pasu gwiazdozbioru Oriona. A projekt

tak oryginalnego układu ulic i placów powstał w Berlinie i Szczecinie, potem był Paryż. Można przewrotnie powiedzieć, że to nie Szczecin jest małym Paryżem, ale Paryż jest wielkim Szczecinem. Dlatego też piramidę Cheopsa i Sfinksa  wyryto w na frontonie Wałów Chrobrego zbudowanych z piaskowca.

 

http://www.cezaryskorka.pl/szczecin/pop/11.jpg

 

P.S.

 

W 2009 r. Przekrój opublikował ranking polskich miast.

 

Pierwsze miejsce w rankingu "Przekroju" zajął Poznań. Na drugim uplasował się Rzeszów, a na trzecim - Kraków.

 

Dalej znalazły się (w kolejności): Wrocław, Olsztyn, Gdańsk, Szczecin, Toruń, Białystok, Gdynia, Bydgoszcz, Warszawa, Katowice, Opole, Lublin, Częstochowa, Gliwice, Łódź, Gorzów Wielkopolski, Zielona Góra, Bielsko-Biała, Zabrze, Kielce, Sosnowiec, Bytom i Radom.

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1347,page,2,title,Ranking-miast-polskich-gdzie-sie-zyje-najlepiej,wid,11232108,wiadomosc_prasa.html

 

Chcesz pan slumsów? Bierz bracie lagie, weź na odwagie i jedź na Pragie ;)

 

polskaliberalna.net merkuryusz.pl REDAKTOR NACZELNY: Bogumił Kolmasiak REDAKTOR NACZELNY WYDANIA ZAGRANICZNEGO: Agnieszka Gmiter WYDAWCA: STOWARZYSZENIE DEMOKRATYCZNA FRAKCJA MŁODYCH ZAST. REDAKTORA NACZELNEGO: ADAM FULARZ OBECNI I BYLI WSPÓŁPRACOWNICY Paweł Krężołek, Janusz Wdzięczak, prof. Marek Rocki, dr Robert Gwiazdowski, dr Robert Suski, Wojciech Popiela, Piotr Beniuszys, Andrzej Potocki, Aviv Steinmetz, Marek Tomsia, Marcin Kotowski,Marcin Kwaśniewski,M. Kosek, B. Wasilewski,Flanky, Gigabyte, MAC, Marcin Celiński, Sławomir Potapowicz, Witek Mossakowski, Piotr Dwojacki, S.Sipowicz,Maciej Iwanicki,,Michał Musur, Jędrzej Kulig       WERSJA WORLD:

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka