Mariquita Mariquita
34
BLOG

Opozycję przed Trybunał!

Mariquita Mariquita Polityka Obserwuj notkę 8

Swój wpis dedykuję wszystkim tym, którzy mentalnie ciagle tkwią w latach 2005-2007, bo tak się już przyzwyczaili do rozliczania PISu, że aż do dnia dzisiejszego nie mogą się pozbyć tego nawyku.

Panie i Panowie, na próżno strzępicie swoje języki, bo partia Kaczyńskiego i tak NIC nie zrobi. Nie zbuduje dróg, nie zreformuje służby zdrowia, nie uleczy finansów państwa, nie zbliży nas do naszych sąsiadów, nie naprawi skutków powodzi, nie wyjaśni przyczyn katastrofy smoleńskiej, nie obniży bezrobcia, nie zredukuje zadłużenia - jednym słowem, oprócz gadania (do siebie oczywiście, bo rząd i tak nie słucha, a jeszcze ucisza) opozycja nie zrobi nic, palcem nawet nie kiwnie, żeby sie waliło i paliło.

Pisanie tego, że w każdym kraju na świecie od tych spraw jest rząd, jest chyba niepotrzebne. Uzasadnianie tego – tym bardziej. Ale ponieważ rząd do rządzenia wcale skory nie jest i najlepiej by było, gdyby ktoś odwalał czarną robotę za niego (ale tak po cichu, bez rozgłosu, pieniędzy i zaszczytów) jakiś kozioł ofiarny musiał się znaleźć. A kto w Polsce jest lepszym chłopcem do bicia aniżeli Jarosław Kaczyński i jego „pisowczyki”?

Czekam więc teraz już tylko na to, aż Marszałek Sejmu wystosuje odpowiedni  wniosek, Sejm go przegłosuje i postawimy w koncu tego nieznośnego żoliborskiego posła przed Trybunał Stanu. A z nim jeszcze jego leśną bandę, zwłaszcza Kurskiego, Ziobrę, Brudzińskiego, Macierewicza, Karskiego i wielu innych. Za co? Ależ to bardzo proste. Za lenistwo, za pogardę wobec obywateli, za arogancję, za machlojki, za aferę hazardową (raport końcowy pokaże kto jest winny: to bracia!), za kryzys, za nieudolność, za kłamstwa, za oskarżanie i pomawianie rządu, za podział Polski, za powódź, za katastrofę (w końcu oficjalne raporty zaprzyjaźnionych stacji już wiedzą, że to Jarosław wydał rozkaz lądowania), za Blidę, za naciski i przyciski, za laptopa i za dorsza.

Te powody nie wystarczą? Proszę bardzo, znajdą się nowe. Trybunał ich nie uspokoi? To się ich gdzieś posadzi.

A lud będzie zadowolony, bo jak chleba zabraknie, to zostaną już tylko igrzyska.

 

Mariquita
O mnie Mariquita

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka