Cyrk z Wałęsą trwa nadal
Jak pisze gazeta.pl :
- Chcę was zdenerwować, żeby podnieść frekwencję w wyborach - tak Lech Wałęsa tłumaczył swoje związki z Libertasem podczas spotkania ze studentami na Uniwersytecie Jagiellońskim.
Nie wiem na ilę "Wybiórcza" wyrwała tą wypowiedź z kontekstu, ale b. prezydent chyba nawet tego nie wymaga. Szczególnie biorąc pod uwagę ostatnie wypowiedzi.
Z resztą jak próbowałem uporządkować wszystko co ostatnio Lech Wałęsa i wyszło
-pytany o to czy popiera Libertas Lech Wałęsa odpowiada, że oczywiście nie zrobił tego za darmo, natomiast pytany o to czy w takim razie każdy może sobie kupić oburzony odpowiada, że jest "za, na nawet przeciw Libertasowi"
-Lech Wałęsa oczywiście dostrzega "plusy ujemne" UE ale chce je leczyć inaczej niż Libertas -niestety nie podaje jak
-4 czerwaca będzie na Wawelu, w kościele (ale nie przypadkiem z drugim Lechem Gdańsku na mszy niebędzie). Dla zawiedzonych dobra wiadomość- w Gdańsku też będzie bo do Danuśki trzeba wrócić No, a z Ganleyem, jeszcze nie gadał, więc być może będzie, a może nie będzie ale co tam "będziemy rozmawiać"
-najpewniej wszystkie zarobione u Ganleya pieniądze, Wałęsa przekazuje na Jasną Górę
Cóż pora chyba nadzeszła, żeby b. prezydent zatrudnił sztab asystentów i specjalistów ds. public relations.
Mówię to całkiem serio - ostatnie dni pokazują, że Wałęsa zupełnie nie radzi sobie w kontaktach z mediami, a jego dotychczasowi pracownicy najwyraźniej robią go w konia.
W każdym razie życzę prezydentowi, żeby w końcu się zdecydował czy i kogo popiera, kogo nie popiera czy w końcu dla kogo pracuje.
To nic złego, żeby odcinać kupony od prezydentury i ogólnej popularności. Wszak zarabiania na własnym wizerunku to rzecz powszchena.Bill Clinton dorobił się nawet pokaźnego majątku dzięki wygłaszaniu wykładów..
Nic złego nie ma też w tym, że Wałęsa popiera Libertas. Niech sobie popiera -no chyba, ze dogadał się z PO. Ale w końcu jak mówi przyszłowie stare "tylko krowa nie zmienia poglądów"
Chociaż muszę przyznać, że z przyjemnością obserwowałem zakłopotanie "Wyborczej" w pierwszych dniach romansu Wałęsy z Libertasem
Tak czy tak pora się zdecydować i zakończyć tą farsę.
