Australijscy biolodzy opublikowali wyniki swoich badań: pingwiny wypływają na polowania razem ze swoimi najlepszymi przyjaciółmi.
W ostatnim numerze naukowego magazynu „Australian Biological Studies” ukazała się relacja z zakończonych przed miesiącem obserwacji pingwinów i ich zwyczajów dotyczących polowania. Okazało się, że zwierzęta te najchętniej wypływają polować razem z tymi ze swoich towarzyszy, z którymi łączą ich najbliższe relacje w grupie. Poza tym, jak ogłosił Andre Chiaradia, profesor biologii Uniwersytetu Sydney, który przewodził badaniom, pingwiny w swoich wyborach współtowarzyszy do zdobywania pokarmu wykluczały osobniki stare i słabe, a także młode i niedoświadczone, tak, aby polowanie było jak najbardziej efektywne.
Naukowcy prowadzili badania przez cztery sezony lęgowe pingwinów, czyli około dwóch lat. Grupa badawcza składająca się z sześciu biologów związanych z uniwersytetami z Sydney i Melbourne badała kolonie tych ptaków z Wyspy Filipa znajdującej się na południe od Melbourne. Badacze wybrali okazy z trzech niezależnych stad i wszczepili im mikroczipy śledzące ich ruchy. To pozwoliło wyselekcjonować stałe grupy 5 do 10 osobników polujących razem. Dalsze obserwacje wykazały, że wspólnie polowały te pingwiny, które na co dzień trzymają się razem. Jedyny wyjątek stanowiły sytuacje, gdy wyraźnie brakowało pożywienia – wtedy wypływały one pojedynczo. Naukowcy na razie nie są w stanie wyjaśnić tego zjawiska.
W świecie zwierząt znane są liczne przypadki kierowania się sympatiami, jednak do tej pory te cechy przypisywano głównie ssakom. Dlatego odkrycie australijskich naukowców jest pewnym przełomem i jak podkreśla prof. Chiaradia, daje solidne podstawy do dalszych badań.
HarryJ
