Pressje Pressje
518
BLOG

Czabanowski: Pressje o Nowych Peryferiach

Pressje Pressje Kultura Obserwuj notkę 0

Blog „Nowe Peryfierie” na Salonie24 cieszy artykułami dużo ciekawszymi niż większość papierowych kwartalników. Publikowane na nim felietony pisane są zawsze z interesującego punktu widzenia, a autorzy unikają – co dzisiaj tak rzadkie – utartych schematów interpretacyjnych, zaskakując czytelnika naprawdę niezależną i błyskotliwą analizą. Osnową większości felietonów są wydarzenia bieżące, stanowiące pretekst, do wypowiedzenia tez bardziej ogólnych.

W artykule „Aaa...Poseł z doświadczeniem szuka miłego sponsora" Łukasz Bińkowski przytacza rozmowę prowadzoną w radiowej „Trójce” na temat finansowania partii politycznych, poglądy jednego z rozmówców skłaniają autora do przypomnienia ważnego dylematu współczesności: albo mamy demokrację, albo kapitalizm. Rzecz jasna autor wypowiada się po stronie demokracji.

Dla Krzysztofa Posłajko, w felietonie „Kolej jako choroba i jako metafora” stan polskich kolei stanowi pretekst do krytyki polskiej prywatyzacji oraz opartego na segregacji liberalizmu. Linia argumentacji bardzo ciekawa i godna uwagi.

„Zapateryzm czy gallikanizm”, inny artykuł tego samego autora, to felieton, który w Polsce powinien przeczytać każdy. Krzysztof Posłajko rozwala rozpowszechnione naiwne interpretacje rzekomego konfliktu pomiędzy katolicką prawicą, a antykościelną lewicą, zwracając uwagę, że ich wspólnym wrogiem są liberałowie, faktycznie posługujący się religią jak opium, przeznaczonym dla ludu.

Cały szereg felietonów zamieszczonych na blogu „Nowe Peryferie” nastawiony jest krytycznie do happeningu Althamera z 11 listopada 2010 roku. Felietony Marii Ferenc „Jak zwyciężać mamy?”, Jacka Plewickiego „W Zachęcie, Zawadzie, na Placu Zamkowym”, Marcelego Sommera „Święto bez treści”, Jacka Plewińskiego i Kingi Stańczuk „Dialog kontra wielka armia duchów” to przykład na to, jak można ciekawie krytykować eventy organizowane przez lewicę kulturową w sposób rozsądny, nie posługując się żałosnymi, świadczącymi o zupełnym niezrozumieniu, uproszczeniami, w których lubują się publicyści prawicowi.

Nowe Peryferie to także zdrowy rozsądek. Agata Młodawska w swoim felietonie na temat FaceBooka, krytykuje śmieszne pomstowanie na ten portal społecznościowy, broniąc po prostu normalności.

Broniąc normalności, autorzy blogu bronią także wolności, tak jak na przykład Michalina Przybyszewska, analizując sprawę Assnge’a. Te wszystkie smakołyki znajdziecie na „Nowych Peryferiach”.

Wojciech Czabanowski

Pressje
O mnie Pressje

Wydawca Pressji Strona Pressji www.pressje.org.pl Poglądy wypowiadane przez autorów nie stanowią oficjalnego stanowiska Pressji, stanowisko Pressji nie jest oficjalnym stanowiskiem Klubu Jagiellońskiego, a stanowisko Klubu Jagiellońskiego nie jest oficjalnym stanowiskiem Uniwersytetu Jagiellońskiego. Stanowisko Uniwersytetu Jagiellońskiego nie jest oficjalnym stanowiskiem autorów.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura