Pressje Pressje
989
BLOG

Krzyk: Bractwo Muzułmańskie - nowa siła polityczna

Pressje Pressje Polityka Obserwuj notkę 0

 8 miesięcy po obaleniu rządów Hossniego Mubaraka sytuacja polityczna w Egipcie jest dalej niepewna. Jednym z ważniejszych aspektów egipskiej rewolucji jest polityczna rola zakazanego w czasach Mubbaraka Bractwa Muzułmańskiego. Najbliższe miesiące dadzą odpowiedź na pytanie o społeczne poparcie i polityczną przyszłość islamskiego ugrupowania.

Założone w 1928 Bractwo Muzułmańskie zostało zdelegalizowane za rządów obalonego prezydenta Mubbaraka, choć de facto jego działalność była tolerowana. Bractwo oskarżane jest o zabójstwo pierwszego premiera Egiptu Mahmuda Nakrasziego, zamach na prezydenta Gamala Abdela Nasera w 1954 roku oraz zabójstwo prezydenta Anwara Sadata w 1981 roku. Ideowe przesłanie Bractwa skoncentrowane jest na nawracaniu na islam świeckich krajów arabskich oraz ochronie ludności muzułmańskiej mieszkającej w Europie przed destruktywnym wpływem zachodniej kultury. Organizacja przejawia wrogość wobec Izraela i Stanów Zjednoczonych. Według Izraelskiego Instytutu ds. Wywiadu i Terroru nadrzędnym celem Bractwa jest stworzenie nowego ładu opartego na religijnej władzy kalifatów. Instytut twierdzi, że organizacja widzi historyczną szansę na to, by przejąć władzę bez użycia przemocy.

Pierwszym testem popularności Bractwa było referendum nad zmianami w konstytucji. 77% Egipcjan opowiedziało się za poprawkami, które bliskie są ideowym postulatom organizacji. Nowe przepisy ograniczają urzędowanie prezydenta do dwóch kadencji, a stan wyjątkowy do 6 miesięcy. Ponadto wedle poprawek prezydentem może zostać jedynie kandydat, który jest egipcjaninem zrodzonym z egipskich rodziców i który nie może być chrześcijaninem ani kobietą. Przedstawiciele Kościoła Koptyjskiego oraz egpiscy liberałowie byli przeciwni wprowadzeniu poprawek do konstytucji. Według Nabila Abdela Fattaha,  analityka politycznego z Centrum Studiów Politycznych i Strategicznych Al – Ahram w Kairze, sytuacja ta ujawniła słabe poparcie społeczne dla idei liberalizmu i zagraża jedności kraju.

6 grudnia 2011 r. zakończyła się I runda wyborów do niższej izby parlamentu na terenie ok 1/3 terytorium państwa. Zwycięstwo odniosła Partia Wolności i Sprawiedliwości (Bractwo Muzułmańskie). Szacuje się, że ta partia zdobędzie w wyborach ok. 40% głosów poparcia. Druga w kolejności ultrakonserwatywna Partia Al – Nur (salafici) zdobyła ok. 20% głosów. Według obowiązującej ordynacji wyborczej wybory do izby niższej parlamentu odbywają się w trzech etapach: głosowanie odbyło się 28 listopada i 14 grudnia br., kolejne zaplanowane jest na 3 stycznia 2012 r. 29 stycznia i 4 marca 2012 roku zostaną przeprowadzone wybory od izby wyższej parlamentu. Wybory parlamentarne zakończą się w marcu 2012 roku i wtedy będą znane oficjalne wyniki. Nowowybrane zgormadzenie ma za zadanie powołać 100 – osobową radę konstytucyjną, która w ciągu sześciu miesięcy przedstawi projekt konstytucji i podda go pod referendum.

7 grudnia 2011 r. został zaprzysiężony nowy egipski rząd Ocalenia Narodowego premiera Kamala Ganzniego. Miało to miejsce ponad dwa tygodnie po dymisji tymczasowego rządu, którą poprzedziły zamieszki na ulicach Kairu. Protestujący domagali się od wojskowych przekazania władzy cywilom. Najwyższa Rada Wojskowa zapowiedziała, że nowy rząd będzie miał znacznie większe uprawnienia w porównaniu do poprzedniego. Wojskowi wydali specjalny dekret, który nadaje premierowi znaczną część uprawnień prezydenta. Wojsko zapowiedziało przekazanie władzy cywilom do połowy 2012 roku, czyli po wyborach prezydenckich. Armia zachowa jednak kontrolę nad siłami zbrojnymi i wymiarem sprawiedliwości. Generałowie chcą nadzorować polityczny kompromis miedzy partiami. Chcą mieć wpływ na kształt nowej konstytucji, by nie stracić swojej uprzywilejowanej pozycji.  

Bractwo nie jest monilitem. Naczelny Instruktor Bractwa dr Mohamed Badie ogłosił, że organizacja nie wystawi własnego kandydata na prezydenta. W czerwcu 2011 r. za chęć kandydowania z Bractwa został usunięty Abdel Moneim Abou el-Fotouh. Dla wielu członków był on zbyt liberalny, ponieważ wspierał m.in. prawo muzułmanek do odrzucenia zasłon, wzywał do szanowania praw kobiet i  nie - muzułmanów. Sytuacja ta świadczy o pogłębiającym się rozłamie wewnątrz organizacji. Ważnym sprawdzianem kierunku ideowego Bractwa będzie uchwalenie nowej konstytucji. Nie jest przesądzone czy wraz z salafitami będzie dążyć do utworzenia państwa islamskiego kierującego się „prawem boskim”, czy wybierze drogę współpracy z arabskimi liberałami, jak ma to miejsce w Jordanii. Z list Partii Wolności i Sprawiedliwości do parlamentu kandyduje 70 kobiet, po wyborach Bractwo obiecuje gwarancję wolności słowa, wyznania, podróżowania, walkę z korupcją i poszanowanie zawartych umów międzynarodowych, w tym pokoju z Izraelem.

Najbliższe 6 miesięcy przyniesie odpowiedzi na wiele ważnych pytań dotyczących przyszłości Egiptu. Sytuacja obecnie jest bardzo dynamiczna i skomplikowana. Nie ma jednoznacznych odpowiedzi. Ważnym determinantem sytuacji politycznej będzie przede wszystkim sytuacja gospodarcza. W opinii ekspertów stan gospodarki egipskiej jest porównywalny do sytuacji Grecji. Jeśli sytuacja się nie poprawi należy się spodziewać dalszej komplikacji politycznej drogi Kairu.

Magdalena Krzyk

Analityk w Zespole Ekspertów Klubu Jagiellońskiego

Pressje
O mnie Pressje

Wydawca Pressji Strona Pressji www.pressje.org.pl Poglądy wypowiadane przez autorów nie stanowią oficjalnego stanowiska Pressji, stanowisko Pressji nie jest oficjalnym stanowiskiem Klubu Jagiellońskiego, a stanowisko Klubu Jagiellońskiego nie jest oficjalnym stanowiskiem Uniwersytetu Jagiellońskiego. Stanowisko Uniwersytetu Jagiellońskiego nie jest oficjalnym stanowiskiem autorów.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka