Prixo Prixo
23
BLOG

Oda o Donaldzie

Prixo Prixo Polityka Obserwuj notkę 3

    Obiecał sporo, więc lud mu zaufał, nikt Kaczyńskiego ostrzeżeń nie słuchał. Bo, czy ktoś z nas, nie chce żyć lepiej ? Czy warto walczyć, obrażać, poniżać, skoro miłością można wygrywać ? Nie lepiej zaufać pięknemu słowu, by uśmiech promienny pojawił się w domu ?.

    Donald obiecał, Donald kochany, lud mu zaufał, więc mamy, co mamy. Już po 100-dniówce, koniec imprezy, pusta butelka pod stołem leży. Miało być pięknie, boiska, szpitale, ale na kacu, wcale, a wcale. Brak koncentracji, zmęczenie wielkie, czas na wakacje, odetchnąć troszeńkę. Donald na narty, senat bez ustaw, czy zaskakuje, kogoś ta próżnia ?

    Nikt się nie martwi, wszyscy spokojni, tylko Kaczyński popędza i gnoi. Taka natura, nic nie poradzisz, należy spokojnie to zlekceważyć. Wskazać na ekran, tam są sondaże, wszystko już wiemy, nie umknie uwadze - Miłość i ufność w narodzie duża, wszyscy wierzymy przecież w te CUDa. Naród się cieszy, Rosja nas kocha, Niemcy przyjaźni, jak nigdy dotąd, co prezentuje nam również, TNS OBOP. Czy to przypadek, czy może już CUDa ? Kilka obietnic, ustaw, uśmiechów, a naród się czuje, tak, jak jeszcze nigdy się nie czuł.

    Pomimo kaca i bezczynności, reakcja narodu, jakby się "opił". Uśmiech i spokój, czy o to chodziło ? Czy rzeczywiście, CUD to stworzyło ? Na to wygląda, że nie ustawy, zmiana podatków, ulgi dla mamy, ale uśmiechu potrzeba była - By żyło się lepiej, a ty Kaczka spływaj ...


    Mam "ciężką" ironię, dlatego uprzedzam, że tekst jest ironiczny ... 

Prixo
O mnie Prixo

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka