Infidel. Infidel.
646
BLOG

Język angielski ma tylko dwa czasy

Infidel. Infidel. Kultura Obserwuj notkę 42

W szkołach uczą, że język angielski ma bodajże 14 czasów, co jest kompletną bzdurą, podobnie jak w tych samych szkołach uczą, że język polski miał czas zaprzeszły (czasami używany).

Otóż język angielski ma tylko dwa czasy, a język polski ma trzy czasy, a tzw. czas zaprzeszły nie jest czasem w znaczeniu stricte czas jako forma czasownika, a wyłącznie konstrukcją gramatyczną służąca do wyrażenia zdarzenia uprzedniego do innego zdarzenia w przeszłości.

Powód takiej sytuacji jest jeden. W języku angielskim każdy czasownik przyjmuje tylko dwie formy – jedną dla czasu teraźniejszego, a drugą dla czasu przeszłego (go - went; paint -  painted). Wszystko pozostałe, co się w polskiej szkole nazywa czasem rzekomo języka angielskiego, jest konstrukcją gramatyczną, na którą składa się czasownik posiłkowy w odpowiednim przypadku i czasownik główny w bezokoliczniku (aspekt unmarked - cf poniżej) lub bardziej złożona konstrukcja (z czasownikiem w aspekcie ciągłym, dokonanym [dod. po komentarzu O&Dyr], albo w ciągłym i dokonanym - cf j.w.).

Czasownik w języku polskim natomiast przyjmuje aż trzy formy – dla przeszłości, teraźnieszości i dla przyszłości (byłem - jestem - będę; poszedłem - idę - pójdę).

W obydwu językach w inny sposób wyrażamy ciągłość czynności i jej dokonanie. Czasownik w języku angielskim występuje w trzech aspektach – ciągłym, perfektywnym (dokonanym) i nieoznaczonym (continuous, perfective, unmarked lub neutral), co można zobrazować poniższymi przykładami:

1.            The telephone is ringing (now).

2.            The telephone has been ringing (for a minute).

3.            Telephones ring.

 

Pierwsze dwa przykłady angielskie odpowiadają polskiemu 1a i 1b:

1a.          Telefon dzwoni (teraz).

1b.         Telefon dzwoni (od minuty).

Ostatni przykład angielski odpowiada polskiemu:

3.            Telefon dzwoni lub telefony dzwonią, przy czym w języku polskim do wyrażenia ogólnej zasady charakteryzującej telefon, użyjemy częściej liczby pojedyńczej, a w języku angielskim liczby mnogiej, gdyż w liczbie pojedyńczej po angielsku prosi się powiedzieć This telephone rings (czyli ten telefon (aparat) ogólnie dzwoni – ma sprawny dzwonek)

Inną ciekawą angielska parą, która nie ma dokładnego nieopisowego odpowiednika w języku polskim jest The telephone often rings i The telephone is often ringing, jednakże zastosowanie tutaj ciągłości pełni funkcję specjalną, polegającą na przekazaniu informacji dodatkowej jaką jest, np. wkurzenie, że ten telefon dzwoni.

Rozważmy następujące przykłady, odnoszące się do telefonu, gdzie po polsku używamy podmiotu domyślnego zamiast „telefon”:

Zadzwonił                                   It rang.

Dzwonił                                       It was ringing.

Dzwoni                                        It is ringing.

Zadzwonił i nadal dzwoni           It has been ringing.

Jak widać na powyższych przykładach, w języku polskim nie występuje prosta konstrukcja angielska It has been ringing, która znaczy zadzwonił i nadal dzwoni. Jak większość angielskich konstrukcji gramatycznych typu it has been ringing ma ona więcej znaczeń, więc może nieść w sobie dodatkowe ukryte znaczenie, jeśli nie dodamy, np. for a minute. Rozważmy jaka sytuacja przychodzi nam na myśl, kiedy wraca partnerka, która w progu rzuca I’ve been having a photo session. W jakiej sytuacji owa partnerka powie I have been having a photo session zamiast I have had a photo session, (lub I had a photo session)? Każdy z w/w przykładów po polsku znaczy miałam sesję fotograficzną, natomiast po angielsku każdy z tych trzech przykładów będzie użyty do opisania innej sytuacji, z których podam, że jeśli partnerka wróci z odbitkami z sesji, na którą udało jej się wreszcie dostać, wykrzyknie I’ve had a photo session!

Celowo w powyższych przykładach niemalże pominąłem prostą konstrukcję z czasownikiem posiłkowym + czasownikiem w formie dokonanej, ponieważ trudno sobie wyobrazić jakąkolwiek realną sytuację z dzwoniącym telefonem, gdyż dzwonek telefonu jest czynnością ciągłą.

 

Więcej może będzie, choć może niech się wypowie lepiej jakiś pan/pani od angielskiego w szkole. Wcześniej będzie o języku polskim: "Załanczam" – nasz język jest żywy na złość purystom /tytuł roboczy/.

Infidel.
O mnie Infidel.

W internecie nikogo nie szukam i nie szukałem. Sam chciałbym się dowiedzieć co tu robię.   tu możesz do mnie napisać<>mailto:infidel.sa@gmail.com  

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura