psychodelicznykaczysta psychodelicznykaczysta
202
BLOG

Polexit

psychodelicznykaczysta psychodelicznykaczysta Polityka Obserwuj notkę 1

Gdy upadał komunizm miałem 18 lat. Widziałem jak stłamszone społeczeństwo zaczeło podnosić się z kolan i wierzyć w lepszą przyszłość. Ludzie snuli wizje że teraz to już szybciutko doszlusujemy poziomem życia do zachodu... Wystarczyło kilka lat z Balcerowiczem a entuzjazm zjechał do zera. Na murach pojawiły się napisy: "Komuno wroć". I komuna w postaci rządów postkomunistów wróciła.

Kilkanaście lat później Polska wchodziła do UE. I znowu miałem Déjà vu ludzie wierzyli w szybki rozwój kraju i powszechny dobrobyt. I znowu setki balcerowiczów rozkradły złoty deszcz euro z UE, poziom życia podniósł się tylko niektórym i nie o tyle ile się spodziewali.

Obecnie przeciętny Polak nie wierzy że Unia jest szansą na jego lepszy byt. Problem imigrantów spowodowal wręcz że Bruksela, Berlin, Paryż kojarzą się z niebezpieczeństwem.

No dobra o co mi chodzi:

Moim zdaniem w społeczeństwie narasta przekonanie że UE jest balastem a nie szansą na poprawę życia. To oznacza że niewiele potrzeba do wybuchu antyunijnej histerii. Ten "Złoty Róg" już leży na ziemi i czeka na to że jakaś siła polityczna go podniesie. Pierwszy zauważył to Korwin ale on jest spalony przez 3 dekady dziwnych zachowań. Czekamy na kolejnych śmiałków.

 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka