stąpający pewnie
po horyzontach świata
w marsz nieskończonych kroków
wśród słów uroków przekleństw
z mapą spaloną słońcem
klejoną śliną przeczuć
pajęczą, omylnych proroctw
nieutulonych wspomnień
a kto czeka końca drogi
a kto czeka
temu niech się iści-ziści
niech popatrzy tam przed siebie
gdzieś na brzeg
gdzie trzepocząc idą
mgliści rezerwiści
https://soundcloud.com/user-349712606/mglisci-rezerwisci