Pulcinella Pulcinella
140
BLOG

bez ciebie

Pulcinella Pulcinella Kultura Obserwuj notkę 15

życie jest lepsze, nawet listopadowe,

pisane dziadowskim wierszem

o czwartej rano szarzy się atrament

bardzo sympatyczny, rozlewa się wolno

siwą parą po szybie – na palcu został całus

od Snu, jeszcze ciepło pod kołdrą,

przybiegł cicho zza ucha,

zanim wyszedł - zastygł

w gorącej kawie

kąpie się zadumka

 

 

Pulcinella
O mnie Pulcinella

przedmiot liryczny // który nie byłeś wcale nadzwyczajny / człowieku z wierszy / wieszany na drewnianym kołku / stawiany w kącie, leżysz na dnie szafy / i czekasz na to nie-wiadomo-co, a czasem / przyjdzie nocą mysz, pogłaszcze wąsem / coś-nie-coś ponadgryza los kukiełki / i tak codziennie i za każdym razem / tak ktoś ci coś ci zrobi z tobą / - dyżurny homo sapiens, rekwizyt - uczestnik // zaprawdę, zaprawdę ci powiem / jesteś poezji / nadzwyczajnie potrzebny

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura