Załoga podawała wysokość barometryczną – do końca cz.2

 Teraz przyszedł czas na porównanie „Raportu Millera” i „Raportu MAK” (wraz ze stenogramem) i wskazanie jakie zapisy w tych dokumentach uprawdopodabniają tezę, że nawigator TU-154M prawidłowo odczytywał wysokość, na której leciał samolot z wysokościomierza barometrycznego.

 

Komisja Millera pomimo zapewnień samego ministra Jerzego Millera nie dołączyła do raportu załącznika ze stenogramem rozmów z kabiny pilotów TU-154M. W raporcie mamy podane tylko niektóre wypowiedzi opatrzone godziną (dziwnym trafem komisja Millera nie podała kiedy dokładnie padają komendy nawigatora po przekroczeniu wysokości 100 metrów).

 

 

Komisja Millera ustaliła, że „o godz. 6:36:48,5 w kabinie załogi pojawił się Dowódca Sił Powietrznych, najprawdopodobniej po rozmowie z Dyrektorem Protokółu” (strona 212 z 328), który:

 - „o 6:40:26,5 Dowódca Sił Powietrznych powiedział: „Dwieście pięćdziesiąt metrów” (strona 214 z 328),

- „O godz. 6:40:44,5 (98 m nad poziomem lotniska, 113 m wg RW, w odległości 2291 m od progu DS 26) Dowódca Sił Powietrznych powiedział: „100 metrów”. (Strona 215 z 328),

- „O godz. 6:40:50,5 Dowódca Sił Powietrznych powiedział: „Nic nie widać”. (Strona 215 z 328).

 

W stenogramach MAK z nagrań z kabiny pilotów wypowiedzi gen. Błasika ( „Dwieście pięćdziesiąt metrów” i „100 metrów”) określone są jako wypowiedzi osoby anonimowej (A). Z wysokim prawdopodobieństwem można przyjąć, że od godz. 10:36:48,5 wypowiedzi określone w stenogramie przez MAK jako anonimowe wypowiedział gen. Błasik.

 

Warto pamiętać, że MAK dziwnym trafem nie odczytał około 20 sek. rozmów w kabinie pilotów akurat w momencie pojawienia się w niej gen. Błasika (szerzej http://r.kujawski.salon24.pl/331036,o-czym-rozmawial-gen-blasik-z-pilotami-tu-154).

 

Poniżej tabela, w której umieściłem wypowiedzi ze stenogramów MAK oraz odpowiadające im wypowiedzi z „Raportu Millera”. W tabeli wpisałem gdzie w mojej ocenie prawdopodobnie padły wypowiedzi gen. Błasika dotyczące wysokości lotu. Analizując tabelę proszę zwrócić uwagę, że MAK podaje początek i koniec wypowiedzi a Raport Millera podaje tylko jedną godzinę, która może być początkiem, środkiem lub końcem wypowiedzi (w zależności jak komisji Millera pasuje ).  W tabeli ująłem także wypowiedzi nawigatora dotyczące wysokości lotu poniżej 100 metrów, po których ani śladu w „Raporcie Millera” (za wyjątkiem załącznika do raportu), oraz inne ważne fragmenty.

 

 

W dalszej części notki będę używał dwóch skrótów dla oznaczenia pochodzenia wartości czasu:

- skrót KM – czas w raporcie komisji Millera,

- skrót MAK – czas w stenogramie MAK.

 

Gen. Błasik wszedł do kabiny pilotów o godz. 6:36:48,5 (KM).

O godz. 6:40:00,5 (KM), (10:39:57,1 - 10:39:59,3 MAK) - nawigator odczytuje wysokość lotu z samolotu  z wysokościomierza barometrycznego – 400, w tym momencie gen. Błasik przebywa w kabinie pilotów już od około 3 minut 12 sekund. Prawdopodobne jest, że w tym czasie gen. Błasik ustalił z załogą samolotu a zwłaszcza z pierwszym pilotem jaka będzie rola gen. Błasika w kabinie pilotów. Warto zwrócić uwagę, że w stenogramach MAK, po wypowiedzi nawigatora jest 13 sekundowa nieodczytana wypowiedź, którą mógł wypowiedzieć gen. Błasik. W tej wypowiedzi gen. Błasik mógł także potwierdzić wysokość 400 metrów (10:40:02,6 - 10:40:15,6 MAK).

W stenogramie MAK o godz. 10:40:19,6-10:40:21,1 (MAK) pada „300” wypowiadane przez nawigator, w „Raporcie Millera” nie ma tych danych. 1 sekundę wcześniej wg. stenogramu MAK pada krótka, niezrozumiała wypowiedź anonimowej osoby (10:40:18,6 - 10:40:20,1 MAK), o której „Raport Millera” też milczy.  Z prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością sądzę,  że anonimową osobą był gen. Błasik, a nieodczytana wypowiedź to „300 metrów”. Świadczy o tym korelacja czasowa wypowiedzi oraz ustalenia Komisji Millera, że osobą anonimową był gen. Błasik.

O godz. 6:40:36 KM (10:40:32,9 - 10:40:33,6 MAK) pada „200” wypowiadane przez nawigatora. Według komisji Millera 1,5 sekundy wcześniej o 6:40:34,5 KM (10:40:32,4 - 10:40:33,5 MAK). Według nastąpiła aktywacja ostrzeżeń systemu TAWS  W mojej ocenie aktywacja ostrzeżeń systemu TAWS „przykryła” wypowiedź gen. Błasika „ 200 metrów”. Tą teza uprawdopodabniają - korelacja czasowa pomiędzy wypowiedzą nawigatora a aktywacją ostrzeżeń systemu TAWS w stenogramie MAK, które są praktycznie na siebie nałożone oraz przesunięcie czasowe padania wypowiedzi nawigatora i aktywacji ostrzeżeń systemu TAWS pomiędzy „Raportem Millera” a stenogramem MAK ( przesunięcie wypowiedzi nawigatora  wynosi 3,1 sek. -  2,4 sek., przesunięcie aktywacji ostrzeżeń systemu TAWS 2,1 sek. – 1,0 sek.).

 

O godz. 6:40:51,5 KM (10:40:48,7 - 10:40:49,4 MAK) pada „100”wypowiadane przez nawigatora. Według komisji Millera 1 sekundy wcześniej o godz.  6:40:50,5 KM gen. Błasik wypowiedział słowa „Nic nie widać”. W stenogramie MAK w tym czasie (10:40:46,6 - 10:40:49,2 MAK) nastąpiła trwająca 2,6 sekundy aktywacja ostrzeżeń systemu TAWS (w „Raporcie Millera” nie ma wzmianki o aktywacji ostrzeżeń systemu TAWS). W mojej ocenie gen. Błasik w tym czasie powiedział „100 (metrów),nic nie widać”. W mojej ocenia za taką tezą przemawiają:  aktywacja ostrzeżeń systemu TAWS w stenogramie MAK, która „przykrywa” wypowiedź gen. Błasika a której brak w „Raporcie Millera, przesunięcie czasowe padania wypowiedzi nawigatora i ( przesunięcie wypowiedzi nawigatora  wynosi 2,8 sek. -  2,1 sek.,) oraz korelacja czasowa wypowiedzi gen. Błasik i aktywacji ostrzeżeń systemu TAWS (różnica pomiędzy czasem padania wypowiedzi gen. Błasika z „Raportu Mak” a aktywacją ostrzeżeń systemu TAWS ze stenogramu MAK wynosi: 3,9 sek. – 1,3 sek.).

 

W mojej ocenie na podstawie po zestawieniu danych ze stenogramu MAK oraz „Raportu Millera” jest wysoce prawdopodobne, że załoga TU-154M korzystała prawidłowo z wysokościomierza barometrycznego współpracując w tym zakresie z gen. Błasikiem, który dodatkowo kontrolował wysokość, na której leciał samolot.