Zrobiłem dziś około 800 km spalając około 130 l benzyny ( to info dla ekologistów) i poprostu muszę, muszę to z siebie wyrzucić.
Kierowco nie bądź ciotą !
Ludzie albo są złośliwi, albo nie myślą za kierownicą.
Dla ułatwienia szkic sytuacyjny.
Objaśnienia
- droga, którą w tej sytuacji pojedzie ciota1
- droga, którą w tej sytuacji pojedzie kierowca
- droga pojazdu B
Otóż zbliżając się do wyjazdu z drogi podo
rządkowanej
3 kierujący
pojazdem A widząc zbliżający lub stojący i oczekujący na wyjazd
pojazd B powinien zjechać na lewy pas. Oczywiście nie zmusza go do tego żaden przepis ale zobowiązuje zwykła kultura i uprzejmość.
Pal licho gdy pojazd B jest tylko jeden. Niestety znalazłem się dziś kilka razy, jak wiele razy wcześniej w sytuacji gdy z wyjeżdzających samochodów robiła
się spora kolejka a jadący "dwupasmówką" uparcie trzymali się prawego pasa.
Kierowco, miej trochę wyobraźni. Jeśli nie ty to w tym miejscu durni drogowcy ustawią sygnalizację świetną i wszyscy bedą stali na czerwonym.
Zamiast tego wystarczy kropelka pomyślunku i okruszek kultury, by ruch na skrzyżowaniu odbywał się płynnie, bez dodatkowych regulacji ze strony państwa
2
1ciota, to w tym przypadku stan umysłu,
2 to ostatnie zdanie ma podtekst polityczny ;)
3 poprawka na
rzyczenie :) Torvika
