Dareus Dareus
192
BLOG

Droga Krzyżowa z Józefem Egipskim

Dareus Dareus Religia Obserwuj temat Obserwuj notkę 2

Droga Krzyżowa z Józefem Egipskim

Postać Józefa z Księgi Rodzaju nie zachwyca najbardziej niezwykłością losu, ale jego wiernością Panu Bogu nawet w najbardziej trudnych momentach życia. A życia łatwego syn Jakuba nie miał. Jest biblijną figurą Pana Jezusa. Los człowieczy jest jednaki. Warto więc przejść Drogę Krzyżową wspominając tę niezwykłą historię i odnosząc ją do nas samych.



1. Wyrok

„Józef udał się (…) za swymi braćmi i znalazł ich w Dotain. Oni ujrzeli go z daleka i zanim się do nich zbliżył postanowili podstępnie go zgładzić…” (Rdz 37,18-19a)

Skąd takie postanowienie, tak surowy wyrok na niewinnego siedemnastoletniego chłopca?

Zazdrość, bo Jakub kochał Józefa najbardziej. I sny, z których wynikało, że kiedyś będzie nad nimi panował.

Nienawiść pije z wielu źródeł. Zawsze chce zabić!

O miłość, prośmy przy tej stacji!


2. Wzięcie krzyża

„I gdy kupcy madianniccy ich mijali, wyciągnąwszy spiesznie Józefa ze studni, sprzedali go Izmaelitom za 20 sztuk srebra, a ci zabrali go z sobą do Egiptu.” (Rdz 37,28)

Józef staje się niewolnikiem, a bracia inkasują 20 srebrników. Beztroskie dorastanie przerywa czas próby.

Ojciec cię nie uratuje, właśni bracia sprzedali, a ręce krępuje gruby powróz. Koniec z wiarą w innych i w siebie. Teraz rozpoczyna się albo rozpacz, albo wiara w Pana Boga.

O siłę płynącą z wiary w Ciebie, Jezu, prośmy przy tej stacji!


3. Pierwszy upadek

„Kiedy pan jego [Potifar] usłyszał te słowa swojej żony, która mu dodała: tak postąpił ze mną twój sługa! – zapałał wielkim gniewem. Polecił schwytać Józefa i oddać go do więzienia, gdzie znajdowali się więźniowie faraona.” (Rdz 39,19-20)

Józefowi, choć był niewolnikiem, wiodło się dobrze. Pan Bóg był z nim. Pan Bóg błogosławił całemu domowi Potifara ze względu na Józefa. Aż padło fałszywe oskarżenie. Upokorzony niewolnik ląduje w więzieniu. Znosić cierpienie za popełnione złe czyny jest ciężko, ale cierpieć za coś, czego się nie zrobiło?!

Czy dobry Bóg opuścił Józefa? Sami też wiele razy zadajemy Panu Bogu pytanie: dlaczego właśnie mnie to spotkało i za co?

O wiarę w chwilach zwątpień, prośmy przy tej stacji!


4. Spotkanie z Matką

„A Bóg zlitował się nad Rachelą; wysłuchał ją Bóg i otworzył jej łono. Gdy więc poczęła i urodziła syna, rzekła: Zdjął Bóg ze mnie hańbę! Dając mu zaś imię Józef, westchnęła: Oby Pan dał mi jeszcze drugiego syna!” (Rdz 30,22-24)

Tę wielką wiarę w moc modlitwy do Pana Boga musiała Rachela przekazać swemu synowi. Wiarę w cud. Wiarę, że Bóg jest dobry i nie chce hańby człowieka, lecz jego chwały.

Teraz stojąc przy czwartej stacji patrzymy na Maryję, a Kościół w tekście „Godzinek” tak pięknie łączy te dwie Niewiasty: „Rachel ożywiciela Egiptu nosiła, Nam Zbawiciela świata Maryja powiła.”

O ducha wytrwałej modlitwy, prośmy przy tej stacji.


5. Szymon

„Wtedy Juda rzekł do swych braci: cóż nam przyjdzie z tego, gdy zabijemy naszego brata i nie ujawnimy naszej zbrodni? Chodźcie, sprzedamy go Izmaelitom! Nie zabijajmy go, wszak jest on naszym bratem!” (Rdz 37,26-27)

Po sprzedaży Józefa Juda opuścił braci. Ten sam Juda w tej historii będzie też chciał się oddać w niewolę za najmłodszego Beniamina, by w ten sposób zaoszczędzić bólu ojcu, Jakubowi.

W każdym z nas jest trochę Judy gotowego nieść pomoc. Oby jak najmniej było tu przymusu i litości, a jak najwięcej miłości.

O chęć do pomocy, prośmy przy tej stacji.


6. Weronika

„Teraz zabijmy go i wrzućmy do którejkolwiek studni, a potem powiemy: Dziki zwierz go pożarł. Zobaczymy, co będzie z jego snów! Gdy to usłyszał Ruben postanowił ocalić go z ich rąk; rzekł więc: Nie zabijajmy go! I mówił Ruben do nich: Nie doprowadzajcie do rozlewu krwi. Wrzućcie go do studni, która jest tu na pustkowiu, ale ręki nie podnoście na niego. Chciał on bowiem ocalić go z ich rąk, a potem zwrócić go ojcu.” (Rdz 37,20-22)

Tak to dzięki namowie najstarszego z braci Józef nie został zabity. Plan oddania Józefa ojcu jednak się nie powiódł. Gdy Ruben wrócił do studni, by wydobyć Józefa, jego już tam nie było. Wykonał wtedy niesamowity gest. Rozdarł swoje szaty. W tamtych czasach znak rozpaczy, żalu, upokorzenia, oburzenia, a także żałoby.

Gesty mają znaczenie. Pokazują jakimi jesteśmy ludźmi.

O gesty życzliwości wobec innych ludzi, prośmy przy tej stacji.


7. Drugi upadek

„Jakub rozdarł swoje szaty, a potem przepasał biodra worem i opłakiwał syna przez długi czas. Gdy zaś wszyscy jego synowie i córki usiłowali go pocieszać, nie słuchał pociech, mówiąc: Już w smutku zejdę za synem moim do Szeolu. I ojciec jego nadal go opłakiwał.” (Rdz 37,34-35)

Jest taki rodzaj miłości, tak głębokiej relacji, że gdy odchodzi jedno, drugie nie znajduje żadnego pocieszenia. Kończy się świat. Oto prawdziwa miłość! Ale czy doskonała? Nie!

Bóg nie zabrał syna Jakubowi, by pogrążyć go w rozpaczy. Nie po to dał mu go kiedyś jako syna z umiłowanej Racheli, by teraz mu go zabrać. Plan Boży jest inny.

O zaufanie Panu Bogu ponad wszystko, prośmy przy tej stacji.


8. Łzy

„Faraon rzekł do Józefa: Miałem sen, którego nikt nie umie wytłumaczyć. Ja zaś słyszałem, jak mówiono o tobie, że skoro usłyszysz sen, zaraz go wytłumaczysz. Józef tak odpowiedział faraonowi: Nie ja, lecz Bóg da pomyślną odpowiedź tobie, o faraonie.” (Rdz 41,15-16)

Dlaczego Józef nie przypisał sobie mądrości, dzięki której mógł tłumaczyć sny? Jeśli coś mam, jest to darem od Boga.

Darem Pana Boga jest umiejętność rozpoznania nad czym i nad kim trzeba płakać. Nad sobą oszukującym, kłamiącym, zdradzającym, przeklinającym, obojętnym…

O dar łez nad sobą, prośmy przy tej stacji.


9. Trzeci upadek

„Bo nadejdzie siedem lat obfitości wielkiej w całym Egipcie. A po nich nastanie siedem lat głodu; i pójdzie w niepamięć cała ta obfitość w Egipcie, gdy głód będzie niszczył kraj.” (Rdz 31,29-30)

Z jakim trudem i mozołem wznoszą budowniczowie dom, blok, osiedle. Przychodzi czas wojny i w kilka minut wybuchające bomby niszczą wszystko. Ileż czasu zajmuje nam zbudowanie zaufania, opinii o uczciwości, a jedno kłamstwo, jedna kradzież niweczy lata ciężkiej pracy.

To kłamca! Nikt nie przypomni sobie o tym, że wcześniej sto razy mówiłeś prawdę. To złodziej! Na nic przykłady o dawnej uczciwości.

O wierność zasadom, przykazaniom, bez wyjątków, prośmy przy tej stacji.


10. Obnażenie

„Gdy Józef przybył do swych braci, oni zdarli z niego jego odzienie – długą szatę z rękawami, którą miał na sobie. (…) i zabiwszy młodego kozła umoczyli ją we krwi, po czym tę szatę posłali ojcu.” (Rdz 37,23 i 37,31-32)

Szata, strój, ubranie od wieków jakoś nas określają. Mamy swój styl. Swoje ulubione marki. Czasem zazdrościmy lepszych ubrań innym. W jednym stroju czujemy się lepiej, w innym gorzej.

Kiedyś obnażenie Józefa, teraz przed naszymi oczami obnażenie Jezusa, to próba odarcia z godności ludzkiej. Tej jednak nikt, oprócz nas samych, zabrać nam nie może. To oprawcy sponiewierali się tym czynem. Ofiary pozostały czyste!

O szacunek dla świętości ludzkiego ciała, prośmy przy tej stacji.


11. Przybicie do krzyża

„Bracia Józefa przybywszy do niego oddali mu pokłon twarzą do ziemi. Gdy Józef ujrzał swoich braci, poznał ich; jednak udał, że jest im obcy, i przemówił do nich surowo tymi słowami: Skąd przyszliście? Odpowiedzieli: Z Kanaanu, aby kupić żywności. Józef poznawszy ich, mimo że oni go nie poznali, przypomniał sobie sny, jakie miał niegdyś, i rzekł: Jesteście szpiegami!” (Rdz 42, 6b-9a)

Nadszedł czas próby dla braci Józefa. Surowej. Ten czas cierpienia słusznie przeżywają jako karę za dawny czyn: „Mówili między sobą: Ach zawiniliśmy przeciw bratu naszemu, patrząc na jego strapienie, kiedy nas błagał o litość, a nie wysłuchaliśmy go!” (Rdz 42,21)

O wrażliwość dla cierpiących, prośmy przy tej stacji.


12. Wywyższenie

„Faraon rzekł do Józefa: Skoro Bóg dał ci poznać to wszystko, nie ma nikogo, kto by ci dorównał rozsądkiem i mądrością! Ty zatem będziesz nad moim dworem i twoim rozkazom będzie posłuszny cały mój naród. (…) Po czym faraon zdjął swój pierścień z palca i włożył go na palec Józefa i kazał oblec go w szatę z najczystszego lnu, a potem zawiesił mu na szyi złoty łańcuch.” (Rdz 41, 39-40a i 42)

Niebywałe wywyższenie. Niewolnik, i to jeszcze osadzony w więzieniu staje się władcą Egiptu. Wywyższony na krzyżu Jezus staje się Królem Wszechświata i nie przeszkadza w tym korona upleciona z cierni. Jakże niesamowita jest Ewangelia! Jak piękna!

O wierność krzyżowi, prośmy przy tej stacji.


13. Zdjęcie z krzyża

„Ja jestem Józef! Czy ojciec mój jeszcze żyje? Ale bracia nie byli w stanie mu odpowiedzieć, gdyż się go zlękli. On zaś rzekł do nich: Zbliżcie się do mnie! A gdy oni się zbliżyli, powtórzył: Ja jestem Józef, brat wasz, to ja jestem tym, którego sprzedaliście do Egiptu. Ale teraz nie smućcie się i nie wyrzucajcie sobie, żeście mnie sprzedali. Bo dla waszego ocalenia od śmierci Bóg wysłał mnie tu przed wami.” (Rdz 45, 3-5)

Tak, to było dla braci Józefa swoiste zdjęcie z krzyża. Wybawienie od tych trosk, wyrzutów sumienia, które nie pozwalały im być szczęśliwymi.

O wiarę w Bożą Opatrzność, prośmy przy tej stacji.


14. Złożenie do grobu

[Bracia] „Wyruszywszy z Egiptu, przybyli do Kanaanu, do swego ojca, Jakuba. I gdy mu oznajmili: Józef żyje! Jest on władcą całego Egiptu – osłupiał i nie dowierzał im. Lecz kiedy powtórzyli mu wszystko, co Józef do nich mówił, i kiedy zobaczył wozy, które Józef przysłał, aby go zabrać, wstąpiło w niego życie. Zawołał: Dość, że jeszcze żyje syn mój, Józef! Pójdę go zobaczyć, zanim umrę!” (Rdz 45,26-28)

Ta historia kończy się dobrze tylko z jednego powodu. Józef w swoim życiu był wierny Panu Bogu. Panu Bogu też wszystko zawdzięczał i nie przypisywał sobie żadnych zasług. To jest także nasza droga do szczęśliwego życia z najszczęśliwszym jego finałem.

O radość życia wiecznego dla zmarłych, prośmy przy tej stacji.


Dareus
O mnie Dareus

Dariusz Reus Utwórz swoją wizytówkę

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo