Jak doskonale wiadomo deMOkratom, PiS jest ugrupowaniem popieranym wyłącznie przez wiecznie niedopitych und roszczeniowych ciemniaków sterowanych przez pedofilny kler, und so waiter.. W stolicy tenkraju takowi praktycznie nie występują, bo Warszawa jest miastem tolerancji, postępu und miłości zaludniona uśmiechniętymi, dynamicznymi, światłymi und wykształconymi unijczykami śmiało patrzącymi w świetlaną, czyli deMOkratyczną, przyszłość. Warszawa od dekad jest niepodzielnie rządzona przez deMOkrację, a jakby PiS próbował coś zepsuć w tym mieście deMOkratycznej szczęśliwości to kasuje się go wystawiając wcześniej Hankę a teraz Rafała. I kładkę.
Perłą w koronie deMOkratycznej stolicy jest Najlepszy Uniwersytet Warszawski na Świecie (NUWnŚ) – kuźnia deMOkratycznych elit. To stąd, co roku wyruszają bronić deMOkracji kolejne zastępy młodych, światłych und wykształconych jebaćpisów. To tu błyszczy deMOkratyczna Daria, to tu flekuje się pisoskiego Oskara. To tu w mrocznych latach reżimu brylował Studencki Komitet Antyfaszystowski zwalczający zarodki makrofaszyzmu na uczelni, tudzież mikrofaszyzm JMRektora. To tu pracuje cream de la cream deMOkratycznej inteligencji – znakomicie wykształceni naukowcy, znakomicie kształcący nauczyciele. To stąd nadają liczni deMOkratyczni, turbodeMOkratyczni und turbopostępowi profesorowie i profesorynie.
W minionym tygodniu odbyły się wybory na NUWnŚ. Było trzech kandydatów na stanowisko rektora, z których deMOkratycznie wybrani elektorzy mieli wskazać jednego na przyszłą kadencję (2024-2028).
Pisoski kandydat ubiegający się o reelekcję - o którym tuż przed wyborami grzmiały deMOkratyczne media, że jest stary i brzydki, że jest miernym naukowcem, cwaniakiem dorabiającym se w licznych SSP i że ma zdjęcie z Obajkiem (z tym Obajtkiem – uosobieniem najstraszliwszego pisoskiego zua!). Odpowiedź kandydata na te zarzuty praktycznie nie przebiła się do opinii publicznej, a oświadczenie rzecznika NUWnŚ, że są to medialne kłamstwa, została uznana przez deMOkratów za brutalną ingerencję w autonomię uczelni.
Ten obrzydliwie pisoski kandydat miał przeciwko sobie zwykłego kandydata, który obiecał że dzięki niemu będzie lepiej, oraz niezwykłego turbokandydata - sławnego jebaćpisa wulgarnie (tzn. językiem deMOkracji) postulującego delegalizację i zapudlenie faszystowskiego PiSu.
I stanęła się rzecz straszna:
Profesor Nowak (ten pisowiec paskudny) wygrał w I turze zdobywając 2/3 głosów!
Zaś ośmiogwiazdkowy profesor Górecki zdobył tyle głosów
ile gwiazdek - 8 (na ponad 450, czyli mniej niż 2%).
Skandal!
I tak to NUWnŚ okazał się siedliskiem PiSu, zaś elektorzy kryptopisowcami,
wcale nie deMOkratyczną elitą lecz niedopitymi und roszczeniowymi ciemniakami
sterowanymi przez pedofilny kler itd..
Smuteczek.
Nie wiadomo, co z tym zrobi deMOkracja. Czy zaorze NUWnŚ,
czy też uszanuje jego autonomię (taką jak ona ją rozumie..).
Tak czy owak natenczas NUWnŚ przynosi wstyd stolicy deMOkracji
i nie można tego tak po prostu zostawić.
Tak czy owak rektor Nowak.
PS. maturzysto! omijaj szerokim łukiem pisoski NUWnŚ.
Są w stolicy inne, deMOkratyczne uczelnie, a tam światli
wykładowcy, wolni od katopisoskiej indoktrynacji:
https://twitter.com/DawidGospodarek/status/1781278818600186290
-
