RobertzJamajki RobertzJamajki
96
BLOG

Iga Świątek uderza w harmonogram meczów WTA

RobertzJamajki RobertzJamajki Tenis Obserwuj temat Obserwuj notkę 1
Iga Świątek uderza w harmonogram meczów WTA po tym, jak mecz o trzeciej nad ranem „zniszczył” Elenę Rybakinę w Montrealu „Myślę, że najważniejsze jest tutaj WTA. Kierownictwo na razie trochę słabe, ale mam nadzieję, że coś się zmieni, bo w tym roku było wiele sytuacji, których nie do końca rozumiem. Elena Rybakina „

Numer 1 na świecie i czołowa rozstawiona na Western & Southern Open opowiadała się za wcześniejszymi czasami meczów po tym, jak doświadczyła wielu późnych zakończeń podczas ceglanego sezonu na początku tej wiosny.

Iga Świątek była już na końcu swojej konferencji prasowej Media Day na Western & Southern Open, ale wciąż miała wiele do powiedzenia i wtedy zapytano ją o problemy z harmonogramem, które sprawiły, że Elena Rybakina poczuła się „zniszczona” na turnieju w Montrealu, w ten weekend.

„Czy naprawdę chcesz rozpocząć ten temat?” zapytała dziennikarza..


„Z pewnością pogoda jest czymś, czego tak naprawdę nie możemy przewidzieć, ale może powinniśmy bardziej skupić się na tym, co jest zdrowe dla graczy, ponieważ musimy rywalizować tydzień w tydzień” – wyjaśniła Świątek w poniedziałek.

„Terminarz jest tak intensywny, razem z podróżami i właściwie bez dwóch dni spokoju i bez wypoczynku, że fajnie byłoby w przyszłości skupić się na graczach, zwłaszcza w przyszłym roku, kiedy będzie jeszcze więcej obowiązkowych i dłuższych turniejów”.
A’propos Eleny Rybakiny
Wielokrotne opóźnienia spowodowane deszczem zmusiły ją do rozpoczęcia ćwierćfinału z Darią Kasatkiną późnym wieczorem w piątek i dokończenia jej dopiero o 3 nad ranem następnego dnia. Gdyby wygrała swój półfinał – przełożony z soboty na niedzielę z powodu dalszych opóźnień spowodowanych deszczem – musiałaby rozegrać dwa mecze jednego dnia, podobnie jak pokonana finalistka Ludmiła Samsonova, która zmęczona i bez należytej regeneracji przegrała w 49 minut z Jessicą Pegulą.

Rybakina podczas pomeczowej konferencji prasowej obwiniała WTA za decyzje dotyczące terminarza.

„Myślę, że to było trochę nieprofesjonalne od… nie mogę wymienić nazwy turnieju, ponieważ myślę, że najważniejsze jest tutaj WTA. Przywództwo na razie trochę słabe, ale mam nadzieję, że coś się zmieni, ponieważ w tym roku było wiele sytuacji, których tak naprawdę nie rozumiem.”

Świątek powtórzyła wezwania Rybakiny do zmian w Cincinnati, po raz pierwszy podnosząc tę kwestię podczas turniejów na kortach ziemnych w Madrycie i Rzymie, które po raz pierwszy stały się dwutygodniowymi turniejami w 2023 roku.

„Podczas sezonu glinianego w Rzymie i Madrycie rozegrałam cztery mecze, które zakończyły się blisko północy lub po niej” — wyjaśniła „Rozumiem, że musimy dostosować się do Mediów i całego systemu rozpowszechniania, ale poprosiłem także WTA o dane, aby zobaczyć, czy ludzie oglądają mecze, które zaczynają się po 22:00. Niestety nic nie dostałem, aby łatwiej było zrozumieć, że granie tak późno ma sens.”

Finalistka w Madrycie, Świątek pojechała do Rzymu wraz z mistrzynią tego turnieju Aryną Sabalenką, która przyznała, że zmęczenie wpłynęło na jej występ w rundzie otwarcia przeciwko Sofii Kenin w Rzymie.

„Aryna grała pierwszego dnia i szczerze powiedziała, że jest wyczerpana, nie może dojść do siebie po Madrycie i przegrała. Prosiłam o grę drugiego dnia, ale w rezultacie zawsze byłam zaplanowana na drugi mecz nocnej sesji. Trudno sobie z tym poradzić, kiedy musisz grać w środku nocy przez kilka tygodni.”
A’propos harmonogramu dnia zawodniczki:
„I to nie jest tak, że kończymy i idziemy spać po dwóch godzinach” – kontynuowała Iga. „Jeśli chodzi o mnie, jestem szczęśliwa, jeśli idę spać cztery godziny po tym, jak skończę. Mam prawie godzinną regenerację, oczywiście media, muszę się rozciągnąć po meczu, jedzenie, a potem spuścić adrenalinę, też nie jest łatwo. Chciałabym, żeby to się zmieniło, to wszystko.”

Naciskana na możliwe rozwiązania Świątek powołała się na decyzję z turnieju Roland Garros o przesunięciu godziny rozpoczęcia nocnego meczu z godziny wcześniej na 20:00 lub 21:00.

„To, co słyszę tylko od ludzi wokół mnie, zawsze oglądają pierwszy mecz nocnej sesji i tak naprawdę nie wiem, czy zostają, aby obejrzeć drugi” – powiedziała, pytając później media: „Oglądacie te mecze? Co to znaczy?: „musisz.” To było głupie pytanie. Ale postawmy je inaczej: „czy lubisz oglądać te mecze?” To sala odpowiada „tak, nie”.
Resumując
To nie byłby pierwszy raz, kiedy Świątek próbowała wpłynąć na zmianę w grze, odkąd zapewniła sobie pierwsze miejsce w rankingu na nieprzerwane jeszcze 72 tygodnie. Zeszłego lata wywołała debatę na temat różnych piłek tenisowych między kobietami i mężczyznami podczas US Open, opowiadając się za tym, aby WTA używało tej samej piłki dodatkowej, co ATP.

„Z tego, co Wilson wskazuje na puszce, [piłki dodatkowe] są przeznaczone na twarde korty, więc ma to większy sens. Jak widać w tym roku w Montrealu, mój wynik był lepszy niż w zeszłym roku w Toronto”

Info na koniec:

Swój pierwszy mecz drugiej rundy Iga Świątek zagra w Cincinnati przeciwko Danielle Collins lub Anastasii Pavlyuchenkovej.

Nasza młoda emerytka Magda Linette spotka się dzisiaj (7:30 czasu miejscowego) z początkującą Amerykanką Ann Li (192 w rankingu WTA)

transmisja na internecie o godz.20.00 czasu polskiego:

RobertzJamajki


WordsbazaRobertzJamajki

Pierwsza Nagroda w konkursie na najlepsze opowiadanie o Powstaniu Warszawskim organizowane przez salon24.pl za 2014 rok Zapraszam na mój blog: https://robertzjamajkisite.wordpress.com/

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Sport