Obserwowałem dziś debatę w PE i miałem wrażenie, że starły się ze sobą 2 plemiona: barbarzyńców i ludzi cywilizowanych.
Wszystko się pomieszało... Ludzie uznawani za cywilizowanych zachowywali się jak barbarzyńcy, a kreowani na barbarzyńców zachowali się cywilizowanie. Kto był kim? Nie odpowiem, bo i tak nikogo nie przekonam :-(