meh meh
36
BLOG

Brawo Platformo!

meh meh Polityka Obserwuj notkę 37

 

Z przeprowadzonych przez GUS badania wynika, że w drugim kwartale tego roku, pracę miało 15,85 mln Polaków. To o ponad 0,8% więcej niż w pierwszym kwartale i o 1% więcej niż w tym samy okresie zeszłego roku.
W tym samym czasie natomiast spadało zatrudnienie w firmach odpowiednio o 0,13 i 0,5%. Według wiceprezesa GUS, sytuację częściowo można wytłumaczyć pracą sezonową, jednak jak twierdzi Roman Rogalski, prezes Nadwiślańskiego Związku Pracodawców, wszystkiemu winny jest kryzys, w obliczu którego pracodawcy oszczędzają: „Najłatwiej zaoszczędzić w kosztach zatrudnienia. Część przedsiębiorców decyduje się na obejście przepisów, ale nie wszyscy”.
Abu uporać się z kryzysem, przedsiębiorcy zaczęli również ukrywać swoje dochody przed fiskusem. Według analityków, taka tendencja istnieje głównie w sektorze usług. Ich zdaniem, w tym roku szara strefa może przekroczyć nawet 15% PKB, co oznacza, że poza oficjalnym obiegiem znajdzie się około 200 mld zł. (rp)
 
Hmmm... policzmy... średnie opodatkowanie działalności gospodarczej to około 54%. Jeśli od tych 200 mld zł zostałby odprowadzony POdatek, to budżet zyskuje nieco ponad 100 mld zł. Dziura Rostowskiego planowana jest na 50 mld zł, moim zdaniem jeśli Platforma nadal będzie prowadziła politykę zaciskania fiskalnej pętli na gardłach Polaków, dziura urośnie do 70mld. Tak czy inaczej złagodzenie reżimu fiskalnego, mogłoby się przyczynić do powrotu części pracowników i przedsiębiorców pod „opiekuńcze skrzydła” urzędów skarbowych, co z pewnością objawiłoby się zmniejszeniem dziury Rostowskiego a nasze dzieci i wnuki wraz z narodzinami otrzymywałyby w prezencie mniej zadłużenia do spłacenia. Jeszcze za czasów kaczyzmu, „szara strefa” kształtowała się na poziomie 10-12% , miała trend spadkowy, zaś jej wartość szacowano na 150 mld zł. Zatem za geniusza Rostowskiego w „szarą strefę” uciekło 50 mld zł, czyli podatek 25 mld ,tyle co zabrakło Rostowskiemu w tym roku w stosunku do założeń budżetowych. Panowie platformiani „ekonomiści”, w przyrodzie nic nie ginie, w urzędach owszem, ginie sporo.
Liberalny rząd powinien to wszystko wiedzieć, socjalistom to akurat wszystko obojętne, czym więcej upodlonych przez fiskalny ucisk, tym więcej łatwych do manipulacji i podatnych na populistyczne hasła wyborców. Platforma jednak szarą strefę chce zwalczać jak każda władza ludowa ( przynależność do Europejskiej Partii Ludowej zobowiązuje), przez podnoszenie kar, zaś budżet łatać w coraz bardziej absurdalne sposoby. Zrozumcie platfusy, z podwyższania kar nie skapnie wam więcej kasy, ukarani ludzie najzwyczajniej zaprzestaną działalności ich pracownicy stracą pracę i nie dostaniecie ani złotóweczki ukochanych POdateczków, obciążycie tylko resztę podatników kosztami procesu, kosztami zatrudnienia dodatkowych urzędników, kosztami zasiłków dla bezrobotnych albo wyeksportujecie kolejne tysiące zdolnych, pracowitych ludzi do innych krajów. Waszym największym sukcesem zostanie nadal jedno okienko w postaci dziesięciu ;-)
 
Dlaczego ja krzyczę „brawo Platformo!” Ano bowiem platfusy, którym wymyka się spod lepkich łapek skarbówki coraz więcej ludzi, zamiast prowadzić zapowiadaną politykę przyjaznego państwa, prowadzi politykę państwa-okupanta, zaciekle śledzącego każdą ludzką działalność i łupiącego niemiłosiernie gdy tylko zauważy kogoś do wydojenia. To oczywiście nastawia ludzi wrogo do państwa. Kapuś na usługach kiedyś PZPR , teraz PO Michał Boni przyznaje że obserwuje się rosnące przyzwolenie na działalność w szarej strefie a więc rosnącą prawdziwą opozycję do rządu, prawdziwe anarchokapitalistyczne społeczeństwo alternatywne. Coraz więcej ludzi zaczyna traktować państwo jako kolejne zagrożenie i to mi się podoba ale nie takie były chyba plany pro-państwowej i pro-urzędniczej Platformy Ludowej.
Wiem też że te 100 mld zł, które zostanie w rękach prywatnych zostanie wydane znacznie barziej rozsądnie, na realne potrzeby ludzi, którzy je zarobią, nie zaś na kosztowną populistyczną kampanię prezydencką pewnego rudzielca.
Głos mi jednak przy tym okrzyku trochę drży, bo populistyczny rząd i tak wyda cudze pieniądze, tylko że najpierw je pożyczy na wysoki procent w imieniu tych, którzy ciężko pracują i podejmują dodatkowe ryzyko.
meh
O mnie meh

Rolnik co kierownictwu kołchozu się nie kłania. Uważam że dorosły człowiek powinien sam sobie w życiu radzić a dziećmi opiekować rodzice. Człowiek, który potrzebuje do życia opieki państwa, nie powinien być traktowany jak dorosły, nie powinien mieć wpływu na politykę państwa. Nie uznaję żadnej władzy, której nie przekazałem bezpośrednio prawa do jej sprawowania i to tylko w konkretnym zakresie.   Kontakt: meharolnik(maupa)gmail.com  Václave, nedej se!

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka