Zasznurowana Zasznurowana
634
BLOG

Tylko jedno

Zasznurowana Zasznurowana Rozmaitości Obserwuj notkę 4

Gdyby moje życie potoczyło się "normalną" ścieżką osoby z problemem z autonomicznym JA, niezdolnym do samodzielnego funkcjonowania, już od dawna tkwiłabym w kolejnym - po tym z matką - związku, w którym moja osobowość byłaby uczepiona do innej, równie pokrzywionej osobowości. Stało się jednak inaczej i w pewnym momencie (dziś trudnym do uchwycenia) doszło do zmiany azymutu, prowadzącego wprost do miejsca, gdzie znajduję się obecnie. I muszę przyznać, że ogarnia mnie z tego powodu coraz większe zdumienie, przede wszystkim dlatego, że pewne sprawy nie zmieniły się wcale, a inne przybrały kształt, o jakim mi się nigdy nie śniło. Nie uległa zmianie moja kondycja psycho-fizyczna (nie na tyle, na ile bym sobie tego życzyła), nie dokonała się jakaś zewnętrzna rewolucja w postaci chociażby przeprowadzki do egzotycznego państwa lub wykonywania niespotykanego zawodu. Natomiast mój świat wewnętrzny jest światem innym niż dekadę temu, głównie dlatego, że w ogóle ten świat odkryłam i w nim zamieszkałam, i... jestem sobą. Wszystkie cierpienia, jakich doświadczyłam po drodze, warte były tej Nagrody, której smak tak naprawdę i w pełni poznam w Wieczności. Mam jeszcze tylko jedno Pragnienie: by Krzyż, który niosę, zamienił się na przepustkę do Wieczności dla wielu innych ludzi.

https://www.rozalewanowicz.com/ rozalewanowicz.com Pisarka. Autorka trylogii "Porwana" i powieści "Otwórz oczy, Marianno".

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości