Dane podane przez GUS o przyroście naturalnym wywołały niebagatelne podekscytowanie. Więcej Polaków umiera niż się rodzi. Przyczyn tego stanu rzeczny można szukać wszędzie, każdy znajdzie przyczynę pasująca do światopoglądu czy programu partii.
Lewica będzie twierdzić, iż państwo za mało pomaga młodym rodzicom, ergo za mało im płaci pieniędzmi pozostałych podatników. Gdyby zabierać więcej jednym rodzicom, można by dać więcej innym rodzicom. Albo można zaoszczędzić i wydać – tak, złota myśl posłanki Piekarskiej. No i te nieszczęsne przedszkola, co trzeba za nie płacić. Tak być nie może, że w socjalistycznym państwie za opiekę nad dziećmi ich rodzice mieliby płacić. Dla lewicy jest oczywistą oczywistością, iż to społeczeństwo powinno płacić za ich nieboraki – wszystkie dzieci nasze są …
Natomiast Jarosław I Kaczyński stwierdził: „w tym roku po raz pierwszy mamy spadek przyrostu naturalnego poniżej zera. Mamy więcej umierających niż rodzących się, trzeba zrobić wszystko, aby ten proces zatrzymać”. Niestety prezes nie przeczytał danych GUS-u. Gdyby tak postąpił, to wiedziałby, że w 2005 roku średnie tempo wzrostu (ubytku) wyniosło – 0,04.
Jedynym pomysłem lewicowej lewicy i narodowej lewicy jest ogólnej rzecz ujmując wydawanie nie swoich pieniędzy. Darmowe przedszkola, szkoły, uczelnie wyższe, zasiłki, darmowa służba zdrowia, darmowe, darmowe itd. Kto za to wszystko zapłaci? Pytanie retoryczne. Pewne jest natomiast to, że zadań publicznych przybywa, a co za tym idzie, przybywa urzędników. Wszystko to powoduje, iż obsługa i wykonywanie zadań publicznych jest coraz droższa, więc nie dziwicie się Państwo, jak w kolejnym roku daniny państwowe wzrosną.
Niestety jest jeszcze gorsza wiadomość, najbardziej ucierpią ci, którzy obecnie najgłośniej się różnorakich świadczeń domagają, jak również mali i średni przedsiębiorcy, którzy ich zatrudniają, Jeżeli dodamy do tego fakt, iż od 1 styczna 2012 roku minimalne wynagrodzenie będzie wynosić 1500 PLN, to widmo prawdziwego kryzysu stanie się bardzo realne.
Co robić? Wiadomo, ale kto by tam słuchał zaplutych kapitalistów. Widać większość musi żyć z przeświadczeniem, że zabiera tym, którzy mają więcej.
Pozdrawiam.
