Co piszą Rosjanie na mail.ru:
51786:
Rosjan już cały świat ma dość! Im tylko się nażreć i mordy porozbijać! A kulturalnie przyjechać i pokibicować swojemu krajowi nie mogą, łapciarze.
vladimir aaa:
Ci jak mówisz łapciarze zbudowali potężne mocarstwo, podbili pół światu. I wyzwolili od faszyzmu takich gadów jak ty. Boże chroń Rosję. Rosja - mistrz!
Siergiej Gordienko:
Trzeba w celach ochrony naszych kibiców wysyłać razem z nimi przeszkolonych żolnierzy (zamaskowanych pod kibiców). Ale gadziny mieliby niespodziankę i nauczkę!
Dmitrij:
A jesteś pewien, że tam specnazerów nie było? Coś mi podpowiada że ofiar mogłoby być więcej!
Denis Serebriaków:
To zwykli ultrasi walczą pomiędzy sobą.
Aleks Frans:
Problem naszej głupoty polega na tym, że przez idiotów kiboli o Rosjanach będą źle myśleć za granicą. Tacy butowie, bajkerzy, "fanaci" nas po prostu wrabiają!
Zieleny Żmij:
O Rosjanach będą źle myśleli za granicą? Ha! A my jak o nich myślimy? Olać i zapomnieć.
B B:
To była nędzna prowokacja przeciwko Rosji. Nasi chłopcy dali rady, choć było ich mało. Nie jęcz, takie coś się zdarza i ze zwykłymi turystami za granicą w wielu krajach. Szczucie rosyjskiego niedźwiedzia!
Elena Kotoman:
Echo samolotu, co się rozbił pod Smoleńskiem. Mszczą się, gady. Ale jakby tam nie było, gdyby mistrzostwa były w Rosji, burdelu byłoby więcej.
Dmitrij:
Na pewno nie!
Elena Kotoman:
Ty na pewno w Rosji mieszkasz? :-)
Dmitrij:
Oczywiście że w Rosji, dlatego wiem jak nasze władze potrafią zaprowadzać porządek, jeśli zechcą :)
Wadim W.:
Ale gady są ci Polacy. Rosjanie, trzymajcie się tam, chodźcie grupami, bierzcie pręty... Nie liczcie na naszych - piłkarze olali mecz w Dniu Rosji a politycy (Putin) jak zwykle pojadą współczuć i przepraszać Polaków, i jeszcze gazu za darmo odwalą.
Dmitrij:
Bezmózgowcy wrobili własnych rodaków. Najsmutniejsze jest to, że oni pojadą do nas i na pewno dostaną od naszych - zwykli, niewinni ludzie, dokładnie ci co pomagali nam wczoraj!
UPDATE:
Odnośniki do oryginalnych komentarzy przestały działać, gdyż mail.ru w swoim ulubionym stylu wyłączył możliwość komentowania tamtego artykułu, pewnie jako zbyt "gorącego". Ale pozostawiam linki dla historii.