Ryszard Czarnecki Ryszard Czarnecki
42
BLOG

HUMOR NORMANA, CHAMSTWO W CARDIFF

Ryszard Czarnecki Ryszard Czarnecki Polityka Obserwuj notkę 0

Lubię góralską muzykę – a chamstwa nie lubię. Zdziczenie Walijczykow gwiżdżących na polski hymn podczas finału barażu o awans na mistrzostwa Europy wystawia im fatalne świadectwo. Polscy kibice mają swoje wady, ale gwizdy z ich strony podczas hymnu rywali w ostatniej dekadzie pamiętam tylko w czasie siatkarskich meczów z Rosją-i to też niektórych . Są niepisane reguły, które mówią, że można gwizdać na przeciwników, można ich deprymować, ale hymn narodowy to hymn, gwiżdżą tylko chamy i buce. Dlatego też huragan gwizdów w Cardiff to obciach dla Walii Czy jeden z najwybitniejszych brytyjskich historyków Norman Davies przeprosi za swoich rodaków? Wszyscy wiedzą, że jest Brytyjczykiem, mało kto, że podkreśla swoją walijską tożsamość. Z tym wiąże się następująca anegdota. Gdy 34 lata temu (!) robiłem z nim wywiad, zapytałem, czy zgadza się z tezą postawioną przez piszącego wyłącznie po angielsku historyka Adama Zamoyskiego w jego książce „The Polish Way”, że od XV do XVII wieku Polska obok Anglii, Francji, Hiszpanii (wtedy daleko było do zjednoczenia rozdrobnionych księstw niemieckich i włoskich) była jedną z czterech największych potęg w Europie – przy czym Zamoyski nie wymienił tam Rosji. Na co Davies z kamienną twarzą odparł, że co do Rosji się zgadza, ale w tym zestawieniu brakuje jednego narodu. „Jakiego?” - zdziwiłem się, bo wcześniej rozmawialiśmy o „rozbiciu dzielnicowym” za naszą zachodnią granicą i w Italii. Na co pan Norman odparł: „Walijczyków”. Miał gość poczucie humoru. Tak samo, gdy dowcipnie podkreślił, że „wszystkie moje żony były z Krakowa” (miał ich dwie).
Z różnymi ocenami sytuacji w Polsce, których  dokonuje Mr Davies, zgodzić się nie sposób, ale historykiem jest wybitnym i trzeba mu przyznać, że zrobił wiele, żeby przedstawić Europie i światu prawdziwą historię Rzeczypospolitej. Szkoda, że jego rodacy z Millenium Stadium nie dorastają mu do pięt. PS: Pan Bóg sprawiedliwy, a czasem i rychliwy: Walia przegrała w karnych...

*tekst ukazał się w „Gazecie Polskiej” (03.04.2024)

historyk, dziennikarz, działacz sportowy, poseł na Sejm I i III kadencji, deputowany do Parlamentu Europejskiego VI, VII, VIII i IX kadencji, były wiceminister kultury, były przewodniczący Komitetu Integracji Europejskiej i minister - członek Rady Ministrów, wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka