rzemyk rzemyk
114
BLOG

Rząd się wyżywi....

rzemyk rzemyk Polityka Obserwuj notkę 0

Miałem  okazję  pomiędzy  nocno-porannym wyjściem  w kolejkę do rejestracji u LEKARZA RODZINNEGO, a kolejnym wyjściem z domu  w celu dowiezienia do PANA DOKTORA  93 letniej teściowej , która uparła się, aby nie zmniejszać deficytu ZUS, wysłuchać w telewizorze "mowy obronnej" szefa zorganizowanej grupy przestępczej (bardzo modne określenie), potocznie zwanej w naszym grajdole RZĄDEM NAJJAŚNIEJSZEJ RZECZPOSPOLITEJ.

Najbardziej podobała mi się konkluzja wystąpienia. Nic się nie stało Polacy. Nic się nie stało. Rąd ma się dobrze i sam się wyżywi w warszawskich knajpach (na koszt podatnika) do ostatnich chwil swojego trwania. Trochę gorzej będą mieli z wyżywieniem się i   np. kupieniem niezbędnych dla życia leków  ci, którzy mają to nieszczęście być rządzonymi. I bardzo dobrze. Może dotrze do NICH wreszcie kogo wybrali na WODZA.

Nazwanie PROCEDURY DEMOKRATYCZNEJ jaką jest konstruktywne wotum nieufności  kabaretem, parodią, czy też bezsilnym bełkotem ostatecznie odsłoniło arogancję władzy.

TEJ WŁADZY.

Władza nie jest po to by ją oddawać. Jeszcze jest sporo "lodów do ukręcenia". Już wspomina się o kwotowej waloryzacji emerytur, na której można "zaoszczędzić" kilkast milionów. Do tej pory nie została rozliczona ostatnia kwotowa waloryzacja, bo nikt jej skutków nie jest w stanie kontrolować. Nie wspomnę o realizowanym skutecznie przez wynajętego do zrealizowania eksterminacji nadmiernej ilości emerytów ministra zdrowia, czy skutecznego rozwalenia systemu oświaty produkującego armię pracowników tak znakomitych gospodarek jak angielska, czy niemiecka.

Nam niepoprawnym optymistom pozostaje tylko naiwna nadzieja, że po "dotrwaniu" do końca kadencji TEN RZĄD nie będzie miał wystarczającej ilości zwolenników, by obsadzić  WSZYSTKIE komisje wyborcze.

rzemyk
O mnie rzemyk

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka