Gdzie jak gdzie, ale w Salonie24 wykorzystanie miesięcznicy czyjejś śmierci jako kanwy protestu o podłożu politycznym czy ideologicznym na pewno nie zostanie potraktowane jako coś niewłaściwego, prawda?
Byłem w Salonie od początku, czyli od roku 2006. Na początku uwielbiałem to miejsce w sieci. Potem lubiłem je coraz mniej, ale zdążyłem się o niego uzależnić. Potem próbowałem z tym uzależnieniem walczyć - z różnym skutkiem. Wreszcie nabrałem wstrętu do siebie, że jeszcze tu jestem.
Przez te lata widywałem wiele pożegnalnych notek i zazwyczaj mnie one śmieszyły. Ostatecznie można po prostu przestać się tu pokazywać i nikt nawet tego nie zauważy. Stwierdziłem, że jednak także mi jest potrzebne podkreślenie pożegnania paroma zdaniami od siebie. Powstrzyma mnie to od ewentualnego kolejnego powrotu.
Pa!
*) 17 marca 2023 to pierwsza miesięcznica śmierci Mikołaja Filiksa.